Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Stefan Horngacher: "Odbyliśmy tutaj dobre treningi"

Sobotnie zawody indywidualne w Wiśle (HS134) były dla Polaków całkiem udane. Spośród dziesięciu startujących zawodników piątka znalazła się w pierwszej trzydziestce. Po zakończeniu konkursu Stefan Horngacher ocenił sobotni występ Biało-Czerwonych oraz wyjawił, kogo zabierze na przyszłotygodniowe zawody do Hinterzarten.


Spośród Polaków najlepsi okazali się Maciej Kot, który wygrał całe zawody oraz sklasyfikowany na 7. miejscu Jan Ziobro. Zapytany o to, czy jest zaskoczony tak dobrymi skokami swoich podopiecznych, trener Horngacher odpowiedział: - I tak i nie. Odbyliśmy tutaj dobre treningi, wczorajsze zawody drużynowe też wypadły nieźle, choć nie było to nic specjalnego. Dzisiejsze skoki Maćka były znakomite, dobrze widzieć, że jest on w stanie prezentować coraz wyższy poziom podczas zawodów.

W sobotę Maciej Kot po raz drugi z rzędu stanął na najwyższym stopniu podium konkursu indywidualnego. Oto jak Austriak ocenia jego szanse na pozostanie liderem klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix: - Nie wiem, czy Maciej utrzyma żółty plastron do końca sezonu letniego. To zależy od jego występu w następnych zawodach. Na pewno zobaczymy go podczas kolejnych dwóch weekendów. Wyjazd do Japonii jest jednak bardzo drogi, więc pojedzie tam niewielka grupa skoczków, odpuścimy też Rosję, ale później w Hinzenbach i Klingenthal będzie skakać już cała kwota.

Stefan Horngacher opowiedział, jakie są jego plany wobec polskich skoczków na najbliższe dni: - Teraz wybieramy się do Hinterzarten, gdzie wystąpi ten sam skład co w Courchevel. Rozmawiałem z Janem Ziobro, który skakał dziś bardzo dobrze, ale plan dla niego jest trochę inny, bardziej indywidualny. Chcemy przygotować i ustabilizować formę na zimę, więc nie pojedzie on ani do Hinterzarten, ani do Einsiedeln. Póki co będzie startowała ta sama grupa, a po Einsiedeln zobaczymy co dalej – powiedział i dodał, że w Niemczech zobaczymy Kamila Stocha, Macieja Kota, Dawida Kubackiego, Jakuba Wolnego, Piotra Żyłę i Klemensa Murańkę.

Korespondencja z Wisły, Katarzyna Skoczek i Joanna Sibińska