Strona główna • Amerykańskie Skoki Narciarskie

Geraghty-Moats i Rhoads mistrzami USA

Tara Geraghty-Moats oraz William Rhoads zdobyli złote medale Mistrzostw Stanów Zjednoczonych w skokach narciarskich na skoczni normalnej. Areną zmagań zawodników zza oceanu był obiekt HS 100 w Lake Placid.


Zanim w niedzielę przystąpiono do walki o medale mistrzostw kraju, w sobotę Amerykanie zmierzyli się na olimpijskiej skoczni w ramach kolejnej edycji "Flaming Leaves Festival". W zawodach będących corocznym przetarciem przed krajowym czempionatem, łącznie rywalizowano w czterech kategoriach.

W konkursach kobiet na starcie stawiło się dziewięć skoczkiń. W gronie juniorek triumfowała Samantha Macuga (86 i 91 metrów) przed Anną Hoffmann (87,5 oraz 88 metrów), natomiast w stawce bez ograniczeń wiekowych, Nina Lussi (93,5 oraz 84,5 metra) musiała uznać wyższość Tary Geraghty-Moats (94,5 metra oraz 93 metry).

W zmaganiach młodzieżowców najwyższą notę uzyskał trenujący na co dzień kombinację norweską - Decker Dean (92 metry i 97 metrów). Drugie miejsce ze stratą siedmiu punktów zajął reprezentant Wielkiej Brytanii - Robert Lock (92 metry i 95 metrów). Konkurencja zgromadziła 21 sportowców.

W liczącym dziewięciu zawodników konkursie "open", najdalej latał Michael Glasder. Loty na 103. i 95. metr dały mu sześć punktów przewagi nad Williamem Rhoadsem (99 metrów i 95,5 metra). Miejsce trzecie wywalczył Kevin Bickner (90,5 metra i 92 metry).

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki "Flaming Leaves Festival 2016"

W niedzielę wszystkie skoczkinie i skoczkowie rywalizowali w jednej kategorii, bez podziału na seniorów i juniorów. Nową mistrzynią Stanów Zjednoczonych została niepokonana podczas tego weekendu - Tara Geraghty-Moats. 23-latka złoto zapewniła sobie próbami mierzącymi 92 i 102 metry. Srebro ze stratą dziesięciu punktów zajęła Nina Lussi. Rezultaty 22-latki to 87 i 100 metrów. Skład podium uzupełniła Gabriella Armstrong. Niespełna 18-letnia skoczkini w pierwszej serii uzyskała tylko 58 metrów, ale w finale poprawiła się aż o 24 metry, co dało jej brązowy krążek.

Rywalizację mężczyzn zdominował William Rhoads. Mieszkaniec Park City dwukrotnie przeskakiwał rozmiar skoczni w Lake Placid. Złoto zapewnił sobie lotami na 101. i 106. metr. Miejsce drugie przypadło Kevinowi Bicknerowi. Najlepszy Amerykanin tegorocznej edycji Letniego Grand Prix, tym razem musiał zadowolić się skokami na odległość 100,5 oraz 95,5 metra. Podobnie jak w przypadku konkursu pań, także i wśród panów brązowy medal trafił do juniora. Był nim Casey Larson. 17-latek na półmetku był piąty (91 metrów), ale finałowa próba mierząca 100,5 metra dała mu awans na trzecią lokatę. Strata Bicknera i Larsona do triumfatora wyniosła kolejno 25 i 31,5 pkt.

Zwycięzca sobotnich zawodów - Michael Glasder, w niedzielę został sklasyfikowany na czwartej pozycji. 27-latek uzyskał 96,5 oraz 92,5 metra, a z Larsonem przegrał o zaledwie punkt. Czołową szóstkę uzupełnili Trevor Edlund (91 i 96 metrów) oraz AJ Brown (92,5 metra oraz 94 metry).

Kliknij, aby zobaczyć pełne wyniki Mistrzostw Stanów Zjednoczonych