Problemy Słoweńców - Kranjec i Damjan kontuzjowani

Dwaj najbardziej doświadczeni zawodnicy w słoweńskiej kadrze A - Robert Kranjec i Jernej Damjan, wchodzą w sezon zimowy ze sporymi problemami zdrowotnymi. U 35-latka stwierdzono uraz więzadeł krzyżowych, natomiast 33-latek przeszedł operację stawu kolanowego.

Wszystko wskazuje na to, iż uraz mistrza świata w lotach narciarskich z 2012 roku może nie tylko wykluczyć go z początku Pucharu Świata 2016/2017, ale także ze znacznej jego części. Kranjec po długich dolegliwościach bólowych przeszedł rezonans magnetyczny, który wykazał uszkodzenia więzadeł krzyżowych w kolanie. Podopieczny Gorana Janusa w piątek uda się do kliniki ortopedycznej, gdzie przejdzie dokładne badania, a następnie wraz z lekarzami ustali sposób leczenia urazu.

Jak relacjonuje słoweński serwis siol.net, Kranjec urazu doznał podczas gry w siatkówkę na zgrupowaniu w niemieckim Klingenthal. Po dwutygodniowej przerwie od skoków, weteran słoweńskiej kadry udał się z resztą ekipy do Oberstdorfu, gdzie oddał pierwsze próby na torach lodowych. Wskutek zbyt dużego bólu, przedwcześnie musiał on opuścić obóz treningowy swojej reprezentacji.

Ostatnie lata nie są szczęśliwym okresem dla siedmiokrotnego triumfatora indywidualnych zawodów z cyklu Pucharu Świata. Podczas konkursu drużynowego na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich, Kranjec występował po skręceniu kolana, którego nabawił się przy okazji kwalifikacji do zawodów na normalnej skoczni, co znacząco wpłynęło na osiągane przez niego rezultaty na jednej z najważniejszych imprez w karierze.

Do zeszłorocznej edycji najbardziej prestiżowego cyklu przystępował on po kontuzji ręki, której doznał na zgrupowaniu w austriackim Innsbrucku. Tuż po upadku przeszedł operację ramienia, ale dolegliwości związane z urazem odczuwał przez znaczną część sezonu 2015/2016.

Dłuższa przerwa od startów Roberta Kranjca byłaby sporym ciosem dla słoweńskiej ekipy. Najstarszy członek zespołu wygrał jeden konkurs tegorocznej edycji Letniego Grand Prix w Czajkowskim, a w klasyfikacji generalnej uplasował się na ósmej pozycji.

W najbliższym czasie rozbrat ze skocznią czeka także Jerneja Damjana. Mieszkaniec Lublany na początku tygodnia przeszedł zabieg kontuzjowanego zimą stawu kolanowego. Szew założony podczas wcześniejszej operacji zaczął uciskać łąkotkę, czego następstwem było gromadzenie się płynu, a następnie pojawienie się bólu uniemożliwiającego prawidłowe funkcjonowanie.

W połowie października Damjan wziął udział w seminarium Międzynarodowej Federacji Narciarskiej, gdzie nabierał pierwszych szlifów przez planowaną pracą w FIS-ie. Na ten moment zawodnik podkreśla, iż prawdopodobnie czeka go absencja w pierwszej części sezonu, ale konkretne decyzje są dopiero przed nim.