Strona główna • Słoweńskie Skoki Narciarskie

Wypadek słoweńskiego skoczka

Ernest Prislic został potrącony przez samochód w Planicy. Słoweniec w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala, gdzie przebywa w stanie śpiączki farmakologicznej.


Reprezentant Słowenii wraz z kolegami z klubu SK Zagorje w rodzinnym kraju szlifował formę przed inaugurującymi zawodami z cyklu Pucharu Kontynentalnego, który rozpocznie się 9 grudnia w norweskim Vikersund.

W niedzielę, w godzinach porannych, ekipa będąca zapleczem pierwszej kadry Słowenii podążała na trening do kompleksu sportowego Nordic Center w Planicy. W grupę zawodników wjechał rozpędzony samochód, a najbardziej poszkodowanym został Ernest Prislic. Dwudziestotrzylatkowi udzielono pierwszej pomocy, po czym przewieziono go do szpitala w Jesenicy. Następnie został przetransportowany do Centrum Klinicznego w Lublanie.

Winnym całego zdarzenia był kierowca nadjeżdżającego samochodu. Prawdopodobnie powodem wypadku była zła widoczność spowodowana zamarzniętymi szybami. Policja wszczęła postępowanie w sprawie tego nieszczęśliwego wydarzenia.

Ernest Prislic ma na swoim koncie złoty medal drużynowy zdobyty na Mistrzostwach Świata Juniorów w 2013 roku. Ponadto, 16 marca bieżącego roku, podczas testów Letalnicy przed zawodami Pucharu Świata w Planicy, ustanowił swój rekord życiowy, który wynosi 246 metrów.

Skoczkowi życzymy powrotu do zdrowia!