Kombinator - Todd Lodwick - Mistrzem USA w skokach narciarskich
Lodwick uzyskał 94 i 91.5m, co dało mu łączną notę 245 pkt i złoto. Najbardziej znany, z aktualnych skoczków amerykańskich, Clint Jones wywalczył srebrny medal, lądując na 93,5 i 91,5m (239.5 pkt.).
Na podium znalazł się też inny kombinator norweski - Johnny Spillane, który latał równie daleko, jak Clint, jednak w znacznie słabszym stylu i ostatecznie zakończył zawody z notą 228 pkt.
Dopiero piąty był dziś Tommy Schwall (88.5m i 83.5m).
Zawody zostały rozegrane o 7 rano, z powodu wiosennych temperatur, które w ciągu dnia powodowały szybkie mięknięcie śniegu.
- Skakałem całkiem dobrze. To jest wspaniałe - ciepło i błękitne niebo, ludzie w szortach i krótkich rękawkach...jak na Hawajach!
- Warunki były dość ciężkie, ale klub wykonał tu wspaniałą robotę, jeśli chodzi o przygotowanie obiektu. Pomimo wczesnej pory było przecież bardzo ciepło, a warunki pogarszały się z każdą chwilą. Dalekie skoki utrudniał także lekki wiatr w plecy, ale ogólnie nie było źle.
Z Toddem zgodził sie trener Matt Terwillegar - "Tory na rozbiegu psuły się, w miarę jak słońce coraz mocniej operowało. Na dodatek ten tylni wiaterek, duża wysokość - wszystko to sprawiało iż trudno było o dobre skoki. To był dzień dla weteranów - doświadczenie bardzo pomagało w tych warunkach.
Lodwick wywalczył także złoto w Mistrzostwach USA w kombinacji. Więcej informacji znajdziecie na stronie:
Wyniki:
1. Todd Lodwick, Steamboat Springs, Colo., (94-91.5), 245.0
2. Clint Jones, Steamboat Springs, Colo., (93.5-91.5) 239.5
3. Johnny Spillane, Steamboat Springs, Colo., (93.5-91.5) 228.0
4. Eric Camerota, Park City, Utah, (89.5-89.5) 222.5
5. Tommy Schwall, Steamboat Springs, Colo., (88.5-83.5) 209.0