Wypowiedzi Eisenbichlera, Wellingera i P. Prevca po konkursie drużynowym

Wielu zawodników zaprezentowało podczas konkursu drużynowego w Zakopanem naprawdę wysoki poziom i pokazalo, że będą liczyć się w walce o najwyższe lokaty także jutro. Do tego grona należą z pewnością Markus Eisenbichler, Andreas Wellinger oraz Peter Prevc, którzy wraz ze swoimi drużynami stanęli dzisiaj na podium.

Markus Eisenbichler, Niemcy (1. miejsce w konkursie drużynowym)

- Dzisiejsze skoki nie były najlepsze, ale stabilne. Myślę, że mogę zrobić jeszcze kilka rzeczy, dzięki którym ulegną poprawie. Staram się nie zastanawiać, co mam jeszcze do wykonania, ale raczej patrzę na to, co już zostało w tym kierunku zrobione.

- Nie uważam się za lidera. Jesteśmy jedną drużyną, wszyscy są doskonałymi zawodnikami. Teraz jest trochę trudniej z powodu nieobecności Severina, ale to nie jest większy problem, możemy wygrywać także bez niego. Mamy wielu liderów – to z pewnością także Andreas i Richard. Tworzymy jedną całość i to jest najważniejsze.

- Pozostało jeszcze dużo czasu do mistrzostw świata, więc pozostaje tylko czekać, trenować i pracować nad formą. Każdy jest w dobrej dyspozycji, co było widać podczas tego konkursu i myślę, że mamy spore szanse w zmaganiach drużynowych.

- Jak dotąd ten sezon jest dla mnie bardzo dobry, ale jeszcze się nie skończył. Ubiegłego lata poświęciłem dużo czasu na odpoczynek. Byłem świadomy tego, co muszę zrobić, żeby moje skoki były lepsze i zajmowałem się tym bez żadnego stresu. Spokojne treningi były bardzo ważne.

- To, że teraz plasuję się w czołowej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata niczego nie zmieniło. Nieważne, jakie miejsce zajmujesz. Musisz pokazać ludziom, że potrafisz dobrze skakać. Jeśli to robisz, automatycznie zajmujesz dobre lokaty. Nie czuję żadnej presji, zawsze staram się być zrelaksowany. Kiedy oddaję niezbyt dobre skoki oczywiście pojawia się trochę sportowej złości, ale już po kilku minutach zazwyczaj jest w porządku.

Andreas Wellinger, Niemcy (1. miejsce w konkursie drużynowym)

- To był bardzo dobry konkurs, przesiąknięty niesamowitą walką, o czym świadczą niewielkie różnice w końcowych wynikach. Każdy z nas oddał bardzo dobre skoki i dzięki temu zwyciężyliśmy. Zakopiańscy kibice są zdecydowanie najlepsi. Dzisiejsza rywalizacja z Polakami do samego końca również była wspaniała.

- Jeśli wszyscy oddamy jutro swoje dobre skoki, z pewnością możemy liczyć się w walce o podium. Jest wielu zawodników, którzy pretendują do czołowej trójki, więc trzeba zaprezentować się naprawdę dobrze, żeby być najlepszym.

- Małymi krokami ciągle zmierzam do przodu, staram się być coraz lepszy. Będę mógł ocenić ten sezon dopiero, kiedy się skończy.

Peter Prevc, Słowenia (3. miejsce w konkursie drużynowym)

- Jestem usatysfakcjonowany dzisiejszymi skokami i mogę być o nie spokojny. Inni również skakali znakomicie. Przeciwnicy są w bardzo dobrej formie, Niemcy i Polacy okazali się lepsi.

- Moim skokom raczej nie przeszkadzał wiatr, więc nie mogę narzekać na warunki. Być może niektórzy faktycznie mogli mieć z nim trochę kłopotu.

- Wracam na właściwe tory. Jutro mamy nowy dzień, nowy konkurs, kolejną okazję do walki.