Strona główna • Puchar Świata

PŚ w Sapporo: 21. wygrana w karierze Kamila Stocha!

Sapporo ponownie Biało-Czerwone! Po sobotnim triumfie Macieja Kota, tym razem na wyspie Hokkaido Mazurek Dąbrowskiego zabrzmiał za sprawą Kamila Stocha! 29-latek na Okurayamie (HS 137) odniósł 21. zwycięstwo w karierze, szóste w tym sezonie i premierowe w Azji! Skład podium uzupełnili Andreas Wellinger i Stefan Kraft, który wyrównał rekord skoczni należący do Macieja Kota. Zakopiańczyk finalnie znalazł się tuż za czołową trójką.


I seria:

W trudnych warunkach wietrznych najlepiej spisał się Andreas Wellinger. Podopieczny Wernera Schustera uzyskał 140,5 metra. Na drugiej pozycji plasował się lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata - Kamil Stoch. 29-latek wylądował trzy metry bliżej od Niemca, ale tracił do niego zaledwie 1,3 pkt. Czołową trójkę zamykał Maciej Kot. 25-latek doleciał do 133. metra, ale do lidera tracił już 10 punktów.

W walce o podium wciąż liczyli się tacy skoczkowie jak Robert Johansson (133 metry), Stefan Kraft (132 metry) czy Daniel Andre Tande, który przy silnym wietrze pod narty doleciał do 138. metra. Norweg stracił kilka punktów za styl wskutek awaryjnego lądowanie ze sporej wysokości. Ta trójka traciła do Kota od 2,1 do 3,1 pkt.

Piotr Żyła zajmował 19. miejsce Wiślanin w pierwszej rundzie wylądował na 121. metrze.

Ze zmiennym wiatrem nie poradziło sobie wielu znanych zawodników. W tym gronie niestety znaleźli się trzej pozostali Polacy. Stefan Hula, Dawid Kubacki i Jan Ziobro zakończyli drugi start w Sapporo w czwartej dziesiątce.

Z dużymi problemami po wyjściu z progu zmagali się Jurij Tepes i Noriaki Kasai, którzy zamknęli listę wyników.

Wszyscy uczestnicy pierwszej odsłony niedzielnej rywalizacji ruszali z 9. platformy startowej.

II seria:

Decydująca seria omawianych zawodów także rozpoczęła się z 9. belki startowej. Taki stan trwał aż do próby czwartego na półmetku Stefana Krafta, który lotem na 144. metr wyrównał oficjalny rekord dużej skoczni w Sapporo. Po skoku Austriaka belka powędrowała o jeden stopień w dół. Kraft skutecznie rozprawił się z Robertem Johanssonem (128,5 metra), Maciejem Kotem (138 metrów), ale na Kamila Stocha okazało się to zbyt mało.

Zdobywca 65. Turnieju Czterech Skoczni ze skróconego najazdu w świetnym stylu poszybował na 140. metr, co dało mu 13,1 pkt przewagi nad Kraftem. Wówczas na rozbiegu Okurayamy pozostał tylko Andreas Wellinger. Przedstawiciel naszych zachodnich sąsiadów po długim oczekiwaniu na zielone światło zdołał dolecieć do 132. metra. W ostatecznym rozrachunku zajął drugie miejsce, a do podopiecznego Stefana Horngachera stracił 7,4 pkt. Kot z trzecim Kraftem przegrał różnicą 4,9 pkt. Czołową piątkę zamknął najlepszy z Norwegów - Daniel Andre Tande (138 metrów i 142 metry). Po sobotnim zwycięstwie, tym razem Peter Prevc (132 metry i 138 metrów) musiał zadowolić się lokatą nr 6.

Z powodu coraz mocniej padającego mokrego śniegu, kilku ze skoczków miało problemy z lądowaniem w granicach rozmiaru obiektu. Swoją ostatnią próbę na 136. metr niegroźnym upadkiem zakończył Markus Eisenbichler.

Spory awans w stosunku do I serii zaliczył Żyła. Lot mierzący 125,5 metra pozwolił wspiąć się członkowi kadry A z 19. na 12. miejsce.

Kapryśna aura w Sapporo spowodowała, iż nie był to sprawiedliwy konkurs. Siła wiatru wahała się od 0,09 m/s w plecy do 2,4 m/s pod narty.

Po weekendzie na wyspie Hokkaido Stoch ma 140 punktów przewagi nad Kraftem. Kot jest piąty, a Żyła zamyka pierwszą "10". W Pucharze Narodów konsekwentnie uciekamy pozostałym nacjom. Przed próbą przedolimpijską w południowokoreańskim Pjongczangu nasza reprezentacja o 445 "oczek" wyprzedza Austrię.

Teraz najlepszych wszystkie ekipy czeka przelot do wspomnianej Korei Południowej, gdzie nietypowo, bo już we wtorek odbędzie się trening i kwalifikacje do środowego konkursu indywidualnego na skoczni HS 140.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:

Zobacz wyniki I serii konkursu >>

Zobacz końcowe wyniki konkursu >>

Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata >>

Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Narodów >>

Zobacz aktualny ranking WRL Pucharu Świata >>