Zielone światło dla Schlierenzauera

Gregor Schlierenzauer wystąpi w Mistrzostwach Świata w Lahti. Nic nie stoi na przeszkodzie, by 27-latek mógł powalczyć o medale najważniejszej narciarskiej imprezy tego sezonu. Decyzja ta została podjęta wspólnie z trenerem kadry, Heinzem Kuttinem, po ostatnich treningach Austriaka na skoczni w Seefeld.

Upadek na mamucim obiekcie w Oberstdorfie zmusił Gregora Schlierenzauera do zrobienia sobie dwutygodniowej przerwy w startach w konkursach Pucharu Świata. Oprócz mocnych stłuczeń klatki piersiowej doznał on wówczas także urazu więzadła pobocznego w prawym kolanie. Odniesione obrażenia nie pozbawiły go szansy na występ na Mistrzostwach Świata w Narciarstwie Klasycznym w Lahti (22 lutego – 5 marca).

Austriak nie stracił nadziei i ostatnie tygodnie poświęcił na rehabilitację oraz regenerację. W sobotę odbył pierwszy intensywny trening siłowy, natomiast w niedzielę i w poniedziałek pojawił się na skoczni. Pierwsze skoki oddał pod okiem trenera Christopha Stricknera na obiekcie w Seefeld.

- Bez tak świetnej opieki lekarskiej ponowny powrót w tak krótkim czasie nie byłby możliwy, dlatego też bardzo chciałbym za wszystko podziękować. Nie było to żadne uzdrowienie – to dzięki ciężkiej pracy i szczęściu, jakie towarzyszyło mi przy tym feralnym upadku, mogłem szybko wrócić na skocznię. Zarówno wczorajsze, jak i dzisiejsze skoki były bardzo dobre, wobec czego udział w mistrzostwach świata jest w moim zasięgu. Treningi w Lahti pokażą, co z tego wyniknie. Bardzo się cieszę, że będę mógł pojawić się na tych mistrzostwach – powiedział Schlierenzauer.

Oprócz Gregora Schlierenzauera w reprezentacji Austrii znaleźli się również Stefan Kraft, Michael Hayböck, Manuel Fettner, Andreas Kofler i Markus Schiffner.