Raw Air w Vikersund: Kamil Stoch wygrywa na Vikersundbakken! Stefan Kraft zwycięzcą turnieju
Fantastyczny dzień Kamila Stocha! Lider polskiej kadry po wspaniałych lotach na 238,5 m i 237 m wygrywa finałowe zawody Raw Air na mamuciej skoczni w norweskim Vikersund (HS225) i zbliżył się w klasyfikacji PŚ do Stefana Krafta! Austriak został zwycięzcą turnieju Raw Air, przed drugim Kamilem Stochem i trzecim Andreasem Wellingerem, który finałowym lotem przekreślił szanse na sukces. Rekord życiowy (232 m) ustanowił Dawid Kubacki. Groźnie wyglądający upadek zaliczył Amerykanin Kevin Bickner.
W pierwszej serii konkursowej ponownie byliśmy świadkami festiwalu dalekich lotów. Najlepszym zawodnikiem okazał się być Andreas Wellinger. Ówczesny lider turnieju Raw Air poszybował na 242 metr i prowadził na półmetku z przewagą 0,6 punktu nad Kamilem Stochem. Wicelider Pucharu Świata osiągnął w pięknym stylu odległość 238,5 m, dzięki czemu wyprzedzał o 1,4 pkt. trzeciego Stefana Krafta (237,5 m). Czwarty był Michael Hayboeck (241,5 m - wyrównany rekord życiowy), piąty Noriaki Kasai (239,5 m), a szósty - Peter Prevc (235,5 m).
Czołową dziesiątkę uzupełniali Robert Johansson (234 m), Johann Andre Forfang (242,5 m), Domen Prevc (236,5 m - nowy rekord życiowy) oraz Jurij Tepes (229,5 m).
Do finałowej serii awansował komplet Polaków. Czternasty na półmetku rywalizacji był Maciej Kot (221,5 m), dwudzieste miejsce zajmował Dawid Kubacki (214 m), zaś dwudziesty ósmy był Piotr Żyła (195 m).
Wspaniały lot na 244,5 metra, co jest nowym rekordem Stanów Zjednoczonych i Ameryki Północnej, uzyskał Kevin Bickner. Z kolei nowy rekord Japonii i Azji - 243 m - ustanowił Daiki Ito.
Nowy rekord Szwajcarii (239,5 m) ustanowił Simon Ammann, u którego sędziowie nie dopatrzyli się podparcia próby. Alex Insam lotem na 217,5 m pobił z kolei rekord Włoch.
Nowe rekordy życiowe ustanowili również Stefan Huber (208 m), Viktor Polasek (222 m), Karl Geiger (227 m) i Jernej Damjan (226,5 m).
Pierwszą serię konkursową rozpoczęto z 12. belki. Po skokach 11 zawodników obniżono rozbieg do 11., zaś po kolejnych 10 - do 10. belki. Ostatnia piątka skoczków oddawała swoje próby z 9. platformy.
W finałowej serii "Rakieta z Zębu" odpaliła! Skaczący z zaledwie 9. belki startowej, Kamil Stoch poszybował na odległość 237 metrów i odniósł 22. w karierze, 7. w sezonie, a dopiero drugie na skoczni mamuciej zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata! Lider polskiej kadry pokonał o 18,6 punktu Noriakiego Kasai. Japoński weteran światowych skoków sensacyjnie zajął drugie miejsce, dzięki swojemu nowemu rekordowi życiowemu (241,5 m). Na najniższym stopniu podium konkursu na Vikersundbakken stanął Austriak Michael Hayboeck (222,5 m), który o 1,7 punktu wyprzedził Johanna Andre Forfanga (245,5 m - nowy rekord życiowy).
O wielkim "szczęściu w nieszczęściu" może mówić Stefan Kraft. Austriak po problemach w locie, uchronił się od lądowania na buli i doleciał do 215 metra. Lider Pucharu Świata zajął jednak piąte miejsce i stracił cenne pucharowe punkty przewagi nad Kamilem Stochem. W czołowej dziesiątce zawodów znaleźli się również Słoweńcy - Peter Prevc (232,5 m), Jurij Tepes (242 m), Domen Prevc (243,5 m - nowy rekord życiowy) oraz Norweg Robert Johansson (215 m).
Maciej Kot po finałowym locie na 221 metr zajął czternaste miejsce. Dawid Kubacki dzięki nowemu rekordowi życiowemu - 232 m - uplasował się na siedemnastej pozycji. Dwudziesty trzeci był Piotr Żyła (207 m).
Sportowy dramat przeżył Niemiec Andreas Wellinger. Prowadzący na półmetku lider Raw Air spadł na 166 metr i roztrwonił szansę na końcowy triumf w całym turnieju, zajmując 18. miejsce w niedzielnych zawodach na Vikersundbakken.
Niestety, w finale groźnie wyglądający upadek zaliczył Kevin Bickner. Rekordzista Stanów Zjednoczonych nie ustał próby na odległość 234,5 m i opuszczał zeskok obiektu na noszach.
Rekord życiowy w finałowej serii ustanowił również Niemiec Karl Geiger (239 m).
Finałową serię rozpoczęto z 12. platformy. Po skoku Karla Geigera skrócono rozbieg do 11. belki, po upadku Kevina Bicknera przywrócono 12. poziom, zaś po skokach Domena i Petera Prevców ponownie obniżano pozycję belki do odpowiednio 10. i 9. pozycji.
Dla Kamila Stocha dzisiejsza wygrana to 22. zwycięstwo i 44. pucharowe podium w karierze. To także jubileuszowe, 70 zwycięstwo oraz 161. polskie podium w zawodach indywidualnych Pucharu Świata.
Dzięki fatalnej finałowej próbie Andreasa Wellingera, Stefan Kraft został zwycięzcą pierwszej edycji turnieju Raw Air. Austriak zgromadził w ciągu dziesięciu dni 2298,1 pkt. Drugie miejsce zajął Kamil Stoch (2272,6 pkt.), zaś Wellinger (2251,3 pkt.) stanął na najniższym stopniu podium. Siódmy był Maciej Kot (2102,9 pkt.), czternasty Piotr Żyła (1930,3 pkt.), natomiast osiemnasty - Dawid Kubacki (1771,4 pkt.).
W klasyfikacji Pucharu Świata Stefan Kraft (1465 pkt.) ma już tylko 31 punktów przewagi nad Kamilem Stochem (1434 pkt.). Niemal pewny trzeciej pozycji na koniec sezonu jest Norweg Daniel Andre Tande (1181 pkt.). Maciej Kot z wynikiem 945 pkt. jest piąty, zaś na jedenastej pozycji plasuje się Piotr Żyła (574 pkt.).
Stefan Kraft pozostał na prowadzeniu w klasyfikacji Pucharu Świata w lotach narciarskich. Austriak z dorobkiem 245 punktów wyprzedza Kamila Stocha (189 pkt.) oraz Andreasa Wellingera (173 pkt.). Dziesiąty jest Maciej Kot (71 pkt.), a jedenasty - Piotr Żyła (69 pkt.).
Na czele Pucharu Narodów znajdują się niezmiennie Polacy (5316 pkt.), którzy powiększyli dziś przewagę nad Austriakami (5053 pkt.) i Niemcami (4847 pkt.).
W przyszły weekend (24-26 marca) odbędą się finałowe zawody Pucharu Świata w słoweńskiej Planicy (HS225). Na piątek zaplanowano konkurs indywidualny, w sobotę odbędzie się rywalizacja drużynowa, natomiast w niedzielę - wielki finał sezonu z udziałem czołowej trzydziestki klasyfikacji generalnej.
WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz końcową klasyfikację generalną Raw Air >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata w lotach >>
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Narodów >>
Zobacz aktualny ranking WRL >>