Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Wypowiedzi Piotra Żyły, Dawida Kubackiego i Jana Ziobry po kwalifikacjach w Planicy

Spośród Biało-Czerwonych w kwalifikacjach wystąpili jedynie Piotr Żyła, Dawid Kubacki oraz Jan Ziobro. Pierwsza dwójka bez żadnych problemów awansowała do piątkowego konkursu, natomiast gorzej spisał się Ziobro, który jutro nie powalczy o pucharowe punkty.


Piotr Żyła (2. miejsce w kwalifikacjach)

- Skoki były bardzo fajne, z każdym szło mi coraz lepiej. Jestem zadowolony z dzisiejszego dnia i lotów. Tory są bardzo dobrze przygotowane, zresztą jak co roku - pochwalił organizatorów Piotr Żyła.

Jakie plany na ostatni weekend tego sezonu ma popularny Wiewiór? - Od początku do końca trzeba robić swoje, a jak uda się to dobrze wykonać, zakończenie będzie z przytupem <śmiech>.

Czy zdaniem wiślanina można uzyskać tu 250 metrów? - Na pewno się da. W zeszłym roku Tilen Bartol uzyskał tu nawet 252 metry, ale możliwość ustania takiej próby jest kwestią dyskusyjną. Jury musi pozwolić na takie skoki. Skocznia w Vikersund oraz ta tutaj trochę się różnią. Jeśli chodzi o rozbiegi, oba są przyjemne. W Vikersund leci się czasem za nisko, a tutaj jest optymalnie.

W tym sezonie reprezentanci Polski nie zajęli miejsca poza podium w żadnym z konkursów drużynowych. Czy tak samo będzie i tym razem? - Będziemy robić swoje, a które miejsce zajmiemy, zależy od tego, ile cyferek pojawi się na tablicy <śmiech>.

Dawid Kubacki (16. miejsce w kwalifikacjach)

- Skoki były całkiem w porządku. Pierwszy na przebudzenie się, w drugim zastosowałem drobne poprawki, więc poszło trochę lepiej. W trzecim najlepiej wyszedłem z progu, ale pod koniec lotu dałem się trochę "zastawić" i myślę, że można było wyciągnąć z tej próby więcej metrów. Kwalifikacja jest, więc wykonałem plan na dziś, a od jutra pracujemy dalej.

Co 27-latek musi zrobić, żeby jutro jego skoki były równie dobre lub jeszcze lepsze? - Nie dać się wycofać. Nie jest to trudne zadanie. Po prostu dzisiaj czegoś do końca nie przypilnowałem. W pewnym momencie zawachlowała mi prawa narta i wydaje mi się, że to o tym zadecydowało.

Jan Ziobro (46. miejsce w kwalifikacjach)

- Nie mogę znaleźć patentu na dobre skakanie, na które mnie stać. Takie są skoki. Wiosną czeka mnie sporo pracy i zdaję sobie z tego sprawę.

- Wiem, co szwankuje. Jest to krzywa pozycja dojazdowa, a nie powinna taka być. Nie da się przy niej oddawać skoków, jakich oczekuję - komentuje Ziobro.

Jak skoczek ze Spytkowic ocenia przygotowanie obiektu? - Skocznia jest dobrze przygotowana, rozbieg zmrożony, a zeskok dosyć równy, więc jest w porządku.

Korespondencja z Planicy, Marcin Hetnał