Stefan Kraft ze Złotym Lwem

W Salzburgu, już po raz dziesiąty, odbyła się uroczysta gala sportowa Leonidas, podczas której przyznaje się brązowe, srebrne oraz złote lwy dla najwybitniejszych sportowców pochodzących z tego regionu Austrii. Podczas jubileuszowej edycji - główną nagrodę otrzymał Stefan Kraft.

Marcel Hirscher, który przez ostatnie pięć lat zdobywał złote statuetki, tym razem musiał uznać wyższość Krafta. Wybitnego narciarza alpejskiego uhonorowano jednak srebrnym lwem. Trzecia nagroda powędrowała do snowboardzisty - Andreasa Prommeggera. Wśród kobiet triumfowała Alisa Buchinger.

Miniony sezon zimowy był bezsprzecznie najlepszym w dotychczasowej karierze Krafta. 23-latek został multimedalistą Mistrzostw Świata w Lahti, gdzie indywidualnie był niepokonany, w mikście zdobył srebro, a w zmaganiach zespołowych dorzucił brąz. W marcu w Vikersund ustanowił nowy rekord świata w długości skoku narciarskiego - 253,5 metra, a także triumfował w premierowym edycji turnieju Raw Air. Podopieczny Heinza Kuttina zdobył Kryształową Kulę, a w Planicy przypieczętował również zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w lotach narciarskich.

- Mam łzy w oczach, a to wiele znaczy, bo przeważnie nie płaczę - nie krył wzruszenia Kraft.

Oprócz dwóch najbardziej prestiżowych tytułów, nagrody przyznano również w kategoriach "Odkrycie roku" oraz "Trener roku". Na galę przybyły znane osobistości m.in. ze świata polityki i sportu, w tym Andreas Goldberger, Thomas Morgenstern czy Martin Koch.

Austriacki skoczek najbliższy czas spędzi wraz ze swoją życiową partnerką na Malediwach. Pierwsze treningi kadry zaplanowano dopiero na maj.