Turcy inwestują w młodzież, nowy członek sztabu szkoleniowego

Kimmo Savolainen wesprze turecką kadrę narodową w skokach narciarskich. 42-latek został nowym asystentem głównego trenera tamtejszego teamu, a zarazem swojego rodaka - Pekki Niemelae. Fin zastąpi w tej roli Francuza - Frederica Zoza.

Sezon 2016/2017 okazał się przełomowy dla ekipy z Kraju Półksiężyca. Już w inauguracyjnym konkursie Pucharu Kontynentalnego w Vikersund, 19-letni Fatih Arda Ipcioglu zajął 26. miejsce, co otworzyło mu drogę do ewentualnych występów w Pucharze Świata. Były to pierwsze w historii punkty zdobyte przez tureckiego skoczka w zawodach tej rangi.

Kolejnym impulsem, który ożywił omawianą reprezentację, było oddanie do użytku odbudowanego kompleksu skoczni Kiremitliktepe w Erzurum. Latem 2014 roku uległ on kompletnemu zniszczeniu wskutek osunięcia się wzgórza. Pierwsze międzynarodowe zawody na zrekonstruowanych skoczniach HS 140 i HS 109 zgromadziły niespełna 30 skoczków, dzięki czemu pierwsze w życiu punkty Pucharu Kontynentalnego zdobyli też: Muhammet Irfan Cintimar, Ayberk Demir, Muhammed Ali Bedir, Samet Karta i Muhammed Munir Gungen. Ipcioglu dwukrotnie zajmował 12. lokatę, powiększając swój dorobek punktowy w całym sezonie do 49 "oczek".

Kibice z całego świata w zawodach najwyższej rangi mogli go zobaczyć dopiero na przełomie lutego i marca, kiedy 19-latek zadebiutował w Mistrzostwach Świata w narciarstwie klasycznym. W kwalifikacjach do konkursu na obiekcie normalnym w Lahti zajął 43. miejsce, a na skoczni dużej uzyskał 44. notę. 13 marca udał się do Lillehammer, gdzie wziął udział w kwalifikacjach do zawodów Pucharu Świata. Lot na 109. metr dał mu 57. miejsce w stawce 69 skoczków.

Savolainen to m.in. były trener fińskich czy włoskich kombinatorów norweskich, a w zawodzie trenerskim pracuje od 15 lat. Najbliższym celem fińskiego duetu będzie przygotowanie Turków do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich, a w dłuższej perspektywie - do tej samej imprezy, którą w Górach Pontyjskich chciano by zorganizować w 2026 roku.

W tym samym czasie w Erzurum rozpoczęto nabór dzieci i młodzieży. Ich szkoleniem zajmą się dwaj byli tureccy skoczkowie - Faik Yuksel i Mustafa Oztasyonar. W tym momencie w zajęciach udział bierze około 40 chłopców i dziewcząt w wieku od 7 do 10 lat. Dodajmy, iż kompleks Kiremitliktepe dysponuje również bazą w postaci skoczni dla najmłodszych, których punkty konstrukcyjne usytuowane są na 20., 40. i 60. metrze.

- Faik i Mustafa mają zadbać o pracę u podstaw w Erzurum. Kimmo i ja będziemy ich wspierać, ale naszym priorytetem będzie praca z kadrą A, z którą często będziemy trenować w tym mieście. Teraz mamy prawdziwy system, który pomoże nam w osiągnięciu najbliższych oraz długoterminowych celów. To ważna informacja dla tureckich skoków narciarskich. Do tej pory mieliśmy tylko sześciu skoczków w całym kraju, a teraz mamy 40 dzieci, a Turecki Związek Narciarski zapowiada wsparcie dla tych młodych sportowców - mówi Niemelae w rozmowie z portalem Berkutschi.com. 43-latek od 2014 roku opiekuje się kadrą Turcji.

Turcy sezon olimpijski rozpoczęli od zgrupowania w Beleku. Ipcioglu i spółka pierwsze skoki na igelicie oddadzą 22 maja w Planicy.