Strona główna • Norweskie Skoki Narciarskie

Sigurd Pettersen musi przytyć !!!

Sigurd Pettersen musi przytyć minimum 2 kilogramy, aby spełnić nowe przepisy FIS. Jego kolegę z drużyny, Bjoerna Einara Romorena dyskusja o nowych przepisach denerwuje. Trener Kojonkoski, natomiast uważa, że Sigurd musi przed sezonem przytyć, jeżeli tego nie zrobi, czeka go dyskwalifikacja i wyeliminowanie z konkursów...

„Jeżeli FIS będzie przestrzegał tych przepisów, i jeżeli z ich nie przestrzegania mamy mieć problemy, to Sigurd musi wypracować odpowiednią masę mięśniową” powiedział Mika Kojonkoski.

Jeżeli Pettersen nie zastosuje się do nowych zasad, będzie musiał skakać na krótszych nartach. FIS opracował propozycję, żeby słynny współczynnik masy ciała (BMI) został poddawany kontroli. I to właśnie ten współczynnik może sprawiać Pettersenowi kłopoty. Według Kojonkoskiego to właśnie Sigurd i Lars Bystoel muszą najwięcej przytyć.

Sigurd Pettersen, który do tej pory nie zdradzał swojej wagi, może popaść w konflikt z władzami FIS. Sam skoczek nie obawia się, że nie spełni zasad. „W chwili obecnej jest to dla mnie wyzwanie. Wydaje mi się, że odpowiedni trening przygotowany przez Mikę, pozwoli nabrać mi masę mięśniową” powiedział Sigurd.

Mika Kojonkoski potwierdził, w rozmowie z norweskim dziennikiem VG, że przygotował dla Sigurd specjalny plan treningów, aby skoczek mógł spełnić nowe przepisy FIS. Zaprzeczył również plotkom, że na kongresie FIS w Miami, będą walczyć o zmianę przepisów. „Nie będziemy marnować energii na kłótnie. Nowe przepisy istnieją. Musimy się przygotować do sezonu” powiedział Kojonkoski.

Niestety Kojonkoski nie potrafił odpowiedzieć ile Sigurd musi przytyć. „Trudno mi powiedzieć ile. Gdy Sigurd rozpocznie sezon, będzie miał odpowiednią wagę, ale w czasie ciężkiego sezonu, z licznymi zawodami będzie ją tracił. Ciało Sigurda zużywa dużo energii i to może być największy problem w spełnieniu przepisów” powiedział Kojonkoski.

Mika wie, że trening Sigurda musi być inny niż pozostałych zawodników. Kojonkoski chciałby także, aby został zatrudniony dietetyk, który opracuje odpowiedni jadłospis. „Jeżeli Sigurd chce skakać na tych samych nartach co rok temu, musi nabrać masy. I to jest dla nas duże wyzwanie, ponieważ nasze treningi nie powodowały przyrostu mięśni“ powiedział Kojonkoski.

Natomiast dla Romorena, jest to czystą histerią, cała dyskusja o wadze skoczków. Uważa, że jeśli w świetle nowych przepisów będzie musiał przytyć kilka kilogramów, to wtedy zastanowi się nad porzuceniem tego sportu. „Jeżeli będzie taka konieczność, że będę musiał na przykład 12 kilo przytyć, poważnie się zastanowię nad tym, czy nie zrezygnować ze skakania” powiedział Bjoern dla dziennika VG.

Już wcześniej skoczek był krytycznie nastawiony do zmiany przepisów, i dalej podtrzymuje swoje zdanie. „Uważam w dalszym ciągu, że ta sprawa z naszą wagą jest za bardzo nagłaśniana. Nas – skoczków, ta sprawa tak bardzo nie zajmuje jak pozostałych. Naszym najważniejszym celem jest, jak najdalej skakać. Poza tym należy pamiętać, że każdy z nas jest inny. Sigurd jest inaczej zbudowany, a ja inaczej. “ powiedział Romoren.

Prawdopodobnie nowe przepisy nie będą sprawiały Einarowi większych problemów. „Tak, prawdopodobnie dla mnie będzie to pozytywna zasada. Ale dla mnie najważniejsza jest walka na skoczni, a nie w gabinecie przed rozbiegiem, gdzie będą nas ważyć. W koszykówce, nie potrzeba koszy na różnych wysokościach, tylko dlatego że niektórzy zawodnicy są niżsi” powiedział Bjoern Einar Romoeren.

Z niecierpliwością czekamy na nowy sezon w skokach narciarskich. Już pierwszy konkurs w fińskim Kuusamo pokaże nam, jak będzie realizowana kontrola masy zawodników.

Źródło: Skispringen-norwegen