Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Dramat Severina Freunda - Niemiec prawie bez szans na start w Pjongczang!

Drużyna niemieckich skoczków może mówić o ogromnym pechu. Kilka dni temu informowaliśmy o problemach zdrowotnych Andreasa Wellingera. Tymczasem Severin Freund ponownie zerwał więzadła krzyżowe kolana. To praktycznie koniec marzeń 29-letniego skoczka o starcie na Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang.


Niemiecka kadra skoczków aktualnie przygotowuje się do sezonu w Oberstdorfie i to tam doszło do feralnego zdarzenia, podczas czwartkowego treningu.

- Podczas lądowania poczułem ostre ukłucie w prawym kolanie. Po badaniu, wykonanym przez lekarza reprezentacji - Floriana Porziga - okazało się, że naderwane jest więzadło krzyżowe. Do tej pory czułem się naprawdę bardzo dobrze i mój powrót do skakania przebiegał zgodnie z planem, więc tym bardziej ta informacja jest dla mnie bardzo przykra - mówi Severin Freund.

Dla zdobywcy Kryształowej Kuli z sezonu 2014/2015, był to dopiero drugi trening odkąd zakończył rehabilitację po poprzednim zerwaniu więzadeł krzyżowych, którego nabawił się w połowie stycznia.

- Moje marzenia olimpijskie, muszą na razie zostać odłożone i zamierzam koncentrować się na Mistrzostwach Świata w Seefeld. Przeżyłem w swojej karierze już sporo rozczarowań i wiem, jak sobie z nimi radzić - dodał niemiecki skoczek.

Freund w piątek przeszedł operację w monachijskiej klinice OrthoPlus / Starmed. Zabieg przebiegł bez żadnych komplikacji. Najbliższe dni 29-latek spędzi w szpitalu, po czym rozpocznie kolejną rehabilitację.