Strona główna • Inne

FIS zaktualizował przepisy, zmieniają się rozmiary skoczni

W kwietniu Międzynarodowa Federacja Narciarska wprowadziła zmiany w przepisach dotyczących skoczni narciarskich. Miały one na celu utworzenie jeszcze wyższych standardów bezpieczeństwa na arenach zawodów rangi FIS. Pozwoliły jednak także na zmianę rozmiarów poszczególnych obiektów.


Zmiany w przepisach spowodowane są coraz to bardziej postępującym procesem technologicznym w sprzęcie zawodników, a także zmianą trajektorii lotu skoczków. Tym samym na wielu obiektach (np. mamucich) skoki w okolice punktu HS są bezpieczniejsze niż wcześniej. Każda taka próba musiała jednak - zgodnie z przepisami - powodować spotkanie jury i rozmowy na temat zmiany rozbiegu lub kontynuowania zawodów.

Jak w sierpniu powiedział naszemu portalowi Walter Hofer, dzięki zmianom na nowo przeliczone zostały rozmiary poszczególnych obiektów, które goszczą zawody pod egidą FIS. Stąd pojawiające się ostatnimi czasami coraz częściej zmiany punktów K i HS skoczni pomimo braku przeprowadzenia przebudowy.

Jeszcze przed oficjalnym zatwierdzeniem przepisów, w styczniu informowaliśmy o nietypowej sytuacji z dużą skocznią w Sapporo. Okurayama otrzymała nowe wymiary na czas zimowych zawodów (K-123 i HS137). Obiekt ten jednak wciąż posiada stare wymiary na letniej homologacji (K-120 i HS134). Z tego powodu rozgrywane tego lata lokalne zawody na igelicie odbywały się na "starej wymiarowo" skoczni.

Równie głośna była zmiana wymiarów Tremplin du Praz w Courchevel. Francuski obiekt, goszczący corocznie zawody Letniego Grand Prix, został "przesunięty" z K-120 i HS132 do wymiarów K-125 i HS135.

Dzięki nowym przepisom obiekty mogą jednak nie tylko "urosnąć", ale także "zmaleć". Przekonały się o tym przede wszystkim normalne skocznie wchodzące w skład rosyjskich kompleksów. Zmniejszenie wymiarów obiektów, w myśl nowych zasad, musiało zostać wprowadzone w życie. W przeciwnym razie owe miejscowości mogłyby utracić status organizatora zawodów Pucharu Świata lub Pucharu Kontynentalnego. I tak normalny obiekt w Czajkowskim został zmniejszony z HS106 do HS102, zaś skocznia w Niżnym Tagile - do HS96. Podobny los czeka obiekt w Krasnej Polanie k. Soczi, który w nowej homologacji będzie mieć zapisany punkt HS na 102 metrze.

Największe zmiany wymiarów skoczni prawdopodobnie jednak dopiero przed nami. Wszystko wskazuje na to, iż nowości w przepisach zostaną wprowadzone również przez właścicieli mamucich obiektów.

Jak informuje "Przegląd Sportowy", jako pierwszy decyzję ogłosił Oberstdorf. Nowo przebudowana skocznia im. Heiniego Klopfera podczas tegorocznych zawodów Pucharu Świata posiadała wymiary K-200 i HS225. Tymczasem już na przyszłorocznych Mistrzostwach Świata w lotach narciarskich zawodnicy mają rywalizować na obiekcie... HS235. O takiej zmianie Niemcy informują już u podnóża swojej największej skoczni, zaś nowy wymiar obiektu powinien zostać w najbliższych tygodniach zatwierdzony przez FIS. Tym samym skocznia im. Heiniego Klopfera stałaby się - na papierze - największą tego typu sportową areną na świecie.

Pytanie tylko na jak długo? W erze coraz większej i zaciętej rywalizacji o jak najdłuższe loty pomiędzy Vikersund i Planicą, trudno wyobrazić sobie aby te dwie miejscowości planowały zostać w tyle za Oberstdorfem.