Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Stefan Horngacher: Titisee-Neustadt będzie dla nas lepsze

Po trzech weekendach rywalizacji w ramach sezonu olimpijskiego, nasza reprezentacja plasuje się na 4. pozycji w klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów 2017/2018. W Niżnym Tagile najlepszym polskim rezultatem było 7. miejsce Kamila Stocha, które 30-latek wywalczył w niedzielę. Jak weekend w azjatyckiej części Rosji podsumował trener kadry narodowej, Stefan Horngacher?


- Występ moich podopiecznych oceniam pozytywnie, jednak nie było perfekcyjnie. Warunki wietrzne przez cały weekend nie były optymalne. W niedzielę było pod tym kątem nieco lepiej niż w sobotę, ale przede wszystkim cieszą dobre skoki Kamila Stocha. Do tego udanie zaprezentowali się Maciek Kot i Piotrek Żyła. Warto też zwrócić uwagę na Kubę Wolnego, który dwukrotnie plasował się na punktowanych lokatach - mówi Austriak.

- Nadal mamy nad czym pracować. Szczególnie kuleją prędkości najazdowe, które w naszym przypadku są zbyt niskie. Do tego dochodzi kilka innych elementów, ale moim zdaniem Titisee-Neustadt będzie dla nas lepsze. Nie chodzi nam o pokonanie wyłącznie Niemców czy Norwegów. Podążamy swoją drogą i mamy dobry plan na kolejne weekendy z Pucharem Świata w skokach narciarskich. Będziemy szli naprzód - zapowiada szkoleniowiec.

- W piątek kolejne kwalifikacje, więc nie ma zbyt dużo czasu. Od razu po zmaganiach w Niżnym Tagile udajemy się do domów, gdzie kadrowicze odbędą mały trening przed podróżą do Niemiec. Aktualnie nie ma czasu, aby pomiędzy zawodami odbyć jakikolwiek trening na skoczni. Poza tym, nie widzę takiej potrzeby - podkreśla trener.

Korespondencja z Niżnego Tagiłu, Tadeusz Mieczyński