Strona główna • Puchar Świata

PŚ w Titisee-Neustadt: Freitag wygrywa loterię na Hochfirstschanze, Stoch szósty

Richard Freitag wygrał loteryjny, jednoseryjny konkurs indywidualny Pucharu Świata w niemieckim Titisee-Neustadt (HS142). Lider klasyfikacji generalnej triumfował w opóźnionych o półtorej godziny zawodach po skoku na odległość 145 m. Drugi był Andreas Wellinger, a trzeci - Daniel Andre Tande. Najlepszy z Polaków, Kamil Stoch zajął szóstą pozycję. Punktowało pięciu Biało-Czerwonych.


Od rana w Titisee-Neustadt trwały intensywne opady śniegu W ciągu kilkunastu godzin na skoczni przybyło ok. 30 cm białego puchu. Z tego powodu, organizatorzy musieli przygotować Hochfirstschanze do zawodów. Z racji prac na skoczni odwołano serię próbną. Dodatkowo zaczął wzmagać się wiatr, osiągający w porywach 9 m/s. Sypiący od rana śnieg zaczyna przemieniać się w deszcz, będący zagrożeniem dla zawodników w torach najazdowych. Organizatorzy podjęli decyzję o przełożeniu rozpoczęcia pierwszej serii zawodów na 15:50.

Niestety, również o tej godzinie nie udało się planowo rozpocząć rywalizacji. Jury postanowiło przesunąć konkurs na 16:30. Pomimo prób dwóch przedskoczków i zaprzestania opadów, problemem dla organizatorów pozostał wiatr. Z tego powodu ponownie przesunięto start zawodów, na 17:00 i ograniczono je do jednej serii konkursowej.

Upór organizatorów się opłacił. Z 90-minutowym opóźnieniem udało się rozpocząć loteryjny, jednoseryjny konkurs indywidualny. Największe szczęście uśmiechnęło się w nim do Richarda Freitaga. Lider Pucharu Świata poszybował na 145 metr i odniósł siódme pucharowe zwycięstwo w karierze, zaś drugie w trwającym sezonie. Reprezentant Niemiec o 2,4 punktu wyprzedził swojego kolegę z kadry, Andreasa Wellingera (139,5 m). Trzecie miejsce wywalczył Norweg Daniel Andre Tande (135,5 m).

Tuż za konkursowym podium znaleźli się Japończyk Junshiro Kobayashi (137,5 m) i Norweg Robert Johansson (130,5 m). Na szóstej pozycji sklasyfikowany został najlepszy z Polaków, Kamil Stoch. Lider reprezentacji Polski poszybował na odległość 130,5 m.

Czołową dziesiątkę loteryjnej rywalizacji uzupełnili Johann Andre Forfang (130 m), otwierający konkurs Constantin Schmid (133 m), Jernej Damjan (129,5 m) oraz Noriaki Kasai (130 m).

Oprócz Kamila Stocha, pucharowe punkty zdobyło jeszcze czterech Polaków. Jedenaste miejsce wywalczył Dawid Kubacki (127,5 m), trzynasty był Stefan Hula (124 m), dziewiętnasty Piotr Żyła (128 m), natomiast trzydziesty - Jakub Wolny (109,5 m).

O sporym pechu może mówić Maciej Kot. Zakopiańczyk uzyskał odległość 118,5 m, ale krótko po wylądowaniu jedna z jego nart podbiła się od nierówności, przez co Polak zaliczył upadek. Drużynowemu mistrzowi świata z Lahti nic poważnego się nie stało, ale ukończył konkurs na 32. pozycji.

Konkurs rozpoczęto z 8. belki startowej. Po skokach Artti Aigro, Vojtecha Stursy i Taku Takeuchiego podwyższano rozbieg odpowiednio do 9., 10. i 12. platformy. Zawody rozegrano w loteryjnych warunkach. Podczas serii wiatr osiągał prędkość w granicach od 1,64 m/s z tyłu skoczni do 0,46 m/s pod narty zawodników.

Dzięki dzisiejszej wygranej, Richard Freitag umocnił się na prowadzeniu w Pucharze Świata. Niemiec ma w swoim dorobku 370 punktów i wyprzedza Andreasa Wellingera (319 pkt.) oraz Daniela Andre Tande (280 pkt.). Szósty jest Kamil Stoch (183 pkt.).

Na czele klasyfikacji Pucharu Narodów plasują się zespoły Niemiec (2035 pkt.), Norwegii (1945 pkt.) i Polski (1412 pkt.).

Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się w przyszły weekend (16-17 grudnia) w szwajcarskim Engelbergu (HS140). Będą to ostatnie pucharowe konkursy przed świętami Bożego Narodzenia oraz 66. Turniejem Czterech Skoczni.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:

Zobacz końcowe wyniki konkursu >>

Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>

Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata >>

Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Narodów >>

Zobacz aktualny ranking WRL >>