Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Hayboeck z kontuzją ręki

Pechowo rozpoczęły się 25. Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich dla Michaela Hayboecka. Austriak w pierwszej serii konkursowej uzyskał 171,5 metra, jednak, wskutek upadku przy lądowaniu, musiał zrezygnować z występu w kolejnych rundach. 26-latka, który udał się do szpitala, zastąpił 31. na półmetku - Michaił Nazarow z Rosji.


To nie była udana próba podopiecznego Heinza Kuttina. Po sporych problemach w pierwszej fazie lotu, Hayboeck zaliczył wywrotkę za 170. metrem. Próba wykonania telemarku zakończyła się odjazdem lewej narty i uderzeniem, z impetem, plecami i głową o zeskok skoczni do lotów narciarskich w Oberstdorfie. Członek klubu UVB Hinzenbach wybieg opuszczał w asyście służb medycznych, a zamiast na górę skoczni, w kolejnych minutach udał się w podróż do pobliskiego szpitala.

Jak informuje portal kleinezeitung.at, mieszkaniec Górnej Austrii ranił prawy łokieć. Lekarze wykryli też zerwanie włókien mięśniowych w przedramieniu. Obrzęk, który powstał po feralnym upadku, uniemożliwia zawodnikowi pełen zakres ruchów stawu łokciowego. Nie wiadomo, jak długo uraz może mieć wpływ na próby Hayboecka.

Wszystko wskazuje na to, że w niedzielnym konkursie drużynowym zastąpić może go Florian Altenburger, co jeszcze bardziej obniża szansę na medal, borykających się i tak z problemami, Austriaków. Oprócz Stefana Krafta, plasującego się na półmetku na 4. pozycji, do sobotnich zmagań awansowali Clemens Aigner (17. miejsce) i Manuel Poppinger (18. lokata).

Pomimo niepowodzenia, humor nie opuszcza Hayboecka. Poszkodowany podzielił się ze swoimi fanami zdjęciem, na którym przechodzi badanie USG ręki, a samą fotografię okrasza komentarzem: "To będzie chłopiec!".