Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Heinz Kuttin o rozstaniu z austriacką kadrą

Przed kilkoma dniami Heinz Kuttin oznajmił, iż rezygnuje z posady trenera reprezentacji Austrii, którą piastował od czterech lat. Słabe wyniki austriackich skoczków, krytyka ze strony mediów i kibiców, silna presja, która okazała się być trudną do wytrzymania - to powody, dla których 47-letni trener powiedział pas.


- Kiedy znajdujesz się w negatywnej spirali, z której w żaden sposób nie można wyjść, pojawia się przekonanie, że to jest ten moment, w którym trzeba zakończyć pewien etap – przyznał Kuttin - Ten sezon był ekstremalnie trudny. Generalnie przygotowywaliśmy się do niego, tak jak do poprzedniego, dodając pewne elementy, ale jak się okazało nie wszystko tym razem wyszło, tak jak byśmy chcieli.

Austriacki szkoleniowiec zadał sobie pytanie, czy chce nadal piastować swoje stanowisko, czy wytrzyma presję, która będzie jeszcze narastać, czy w takiej atmosferze da radę efektywnie pracować. Odpowiedź była negatywna – To były powody, dla których zdecydowałem, że moja najbliższa przyszłość będzie wyglądać inaczej.

Podopieczni Kuttina odnieśli na przestrzeni ostatnich czterech lat liczne sukcesy, a najjaśniejsza postacią austriackiej kadry był Stefan Kraft, który w nieprawdopodobny sposób zdominował sezon 2016/17. - Gdybym mógł się pozbyć z pamięci ostatnich dwóch miesięcy, całość mojej pracy z austriacką kadrą wspominałbym bardzo miło – wyznał były już trener Austriaków.

W tej chwili trwa szukanie następcy dla Kuttina. Podobno najwyżej stoją akcję Floriana Liegla, Andreasa Widhoelzla i Andreasa Mittera, który rozstał się z reprezentacją Finlandii. Wśród kandydatów wymienia się też Heralda Rodlauera, byłego trenera reprezentacji pań oraz Alexandra Diessa, który prowadził niegdyś austriacką kadrę kombinatorów norweskich. Sam Kuttin nie ma jeszcze sprecyzowanych planów na najbliższą przyszłość:

- W przyszłym sezonie odbędą się Mistrzostwa Świata w Seefeld. W każdym z konkursów indywidualnych będziemy mogli wystawić pięciu skoczków. To spadek, który zostawiam mojemu następcy. Życzę przyszłemu trenerowi i każdemu z zawodników jak najlepiej, przede wszystkim, by podeszli na nowo do swoich zadań z wielką odwagą. Ja chciałbym robić coś, co na nowo da mi poczucie pełnego ognia. Czy będzie to coś związanego ze skokami narciarskimi, czy z regionem, w którym mieszkam, czyli Karyntią czy jeszcze coś innego. Tak to na tą chwilę widzę.