Strona główna • Rosyjskie Skoki Narciarskie

Kruczek wesprze Rosjan?

Jak informuje portal sports.ru, Łukasz Kruczek znajduje się w gronie trenerów, którzy w sezonie 2018/2019 mogą pełnić rolę zagranicznego konsultanta rosyjskiej reprezentacji. Faworytem do zostania głównym szkoleniowcem Sbornej jest były skoczek - 35-letni Jewgienij Plechow.


W piątek, portal Berkutschi.com potwierdził, iż dotychczasowy Prezes Rosyjskiego Związku Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej, Dmitrij Dubrowskij, zostanie na swoim stanowisku na kolejne cztery lata. W czwartkowych wyborach otrzymał on 62 na 68 możliwych głosów. Dla Dubrowskiego będzie to druga kadencja. Pierwsza miała miejsce w latach 2014-2018.

- Wyniki skoczków w Pjongczangu były bardziej satysfakcjonujące niż przed czterema laty, kiedy organizatorem Zimowych Igrzysk Olimpijskich było Soczi. Drużyna kobiet świętowała historyczny rezultat Iriny Awwakumowej, która zajmując czwarte miejsce otarła się o podium. We współczesnej historii skoków jeszcze nigdy nie byliśmy tak blisko olimpijskiego medalu. Wyniki męskiego zespołu rozpatrujemy przez pryzmat celów postawionych przed tą ekipą. Siódme miejsce w konkursie drużynowym jest w pewnym stopniu ich realizacją. Liczyliśmy na lepsze wyniki naszych liderów, Jewgienija Klimowa i Denisa Korniłowa, w zmaganiach indywidualnych, ale, niestety, czynniki psychologiczne nie pozwoliły pokazać im pełni swojego potencjału - jest cytowany Dubrowskij na łamach Rosyjskiej Agencji Prasowej TASS.

Co czeka rosyjskie skoki po sezonie olimpijskim? - W męskiej reprezentacji może dojść do poważnych zmian. Liczymy na naszych młodych szkoleniowców, którzy w poprzednich latach rozwijali się pod okiem zagranicznych czy krajowych specjalistów. Wspomniane roszady mogą dotyczyć kadry narodowej i jej zaplecza. Nie wykluczam, że federacja zdecyduje się też na znaną postać zagraniczną, która mogłaby pełnić rolę koordynatora-konsultanta.

- Rada trenerska na głównego trenera poleciła Jewgienija Plechowa, dotychczasowego asystenta Aleksandra Arefiewa. System stworzony przez Arefiewa, ogólnie rzecz biorąc, działał, natomiast przeciętne wyniki osiągane przez naszych skoczków zmuszają nas do podjęcia pewnych kroków. Skupiamy się na przyszłości. Plechow to perspektywiczny trener, który mógłby stworzyć sztab szkoleniowy wedle własnej wizji.

Kogo na myśli ma Dubrowskij, mówiąc o zagranicznym konsultancie? - Kandydatów jest kilku. Są to specjaliści cieszący się dobrą renomą. Mowa o Łukaszu Kruczku, Mice Kojonkoskim oraz Alexandrze Pointnerze. Prowadzimy negocjacje z każdym z nich. Nie wykluczam, że niektórzy wezmą udział w czerwcowych konsultacjach.

Jakie są plany Dubrowskiego na kolejną kadencję? - Chcemy kłaść jeszcze większy nacisk na rozwój dzieci i młodzieży. Tylko mając liczne i wartościowe zaplecze, możemy myśleć o medalach olimpijskich. Tak brzmi moje motto: Od sportu młodzieżowego do krążków Igrzysk Olimpijskich!

- Doceniamy fakt, że Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) zaufała nam, powierzając naszej federacji organizacje zawodów najwyższej rangi. Staramy się robić wszystko, co w naszej mocy, aby odbywały się one w możliwie najlepszych warunkach - zakończył działacz.

Przypomnijmy, że wraz z końcem marca kontrakt Łukasza Kruczka z Włoskim Związkiem Narciarskim dobiegł końca. Żadna ze stron nie poinformowała jeszcze czy umowa będzie przedłużona na sezon 2018/2019.