Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym wreszcie dla Planicy?

17 maja podczas kongresu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej w greckim Costa Navarino zapadnie decyzja odnośnie organizatora Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym 2023. Choć w ostatnich latach chętnych do przeprowadzenia tej imprezy było wielu, to tym razem w szranki stanęły tylko dwie kandydatury - norweskie Trondheim i słoweńska Planica.


Choć Planica sześciokrotnie już organizowała rywalizację o mistrzostwo świata w lotach, a w 2020 roku zorganizuje ją po raz siódmy, to tradycyjne i bardziej prestiżowe mistrzostwa globu rozgrywane na mniejszych skoczniach były dotąd dla słoweńskiej miejscowości nieosiągalne. O prawo organizacji imprezy Słoweńscy walczyli w ostatnich latach trzykrotnie. Fiaskiem kończyły się starania o mistrzostwa w 2017, 2019 i 2021 roku. Tym razem ma być inaczej.

- Uważamy, że w końcu nadszedł czas na Planicę. Nawet Norwescy eksperci przyznają więcej szans naszej kandydaturze. Niepewność jednak pozostaje. O wyborze decydować będzie 18 osób, oni muszą mieć pewność, że wybiorą najlepszego kandydata - twierdzi Tomi Trbovc odpowiedzialny za reprezentowanie słoweńskiej kandydatury.

- Na podstawie obszernej dokumentacji technicznej stwierdzamy, że nie ma żadnego elementu, w którym nasz kontrkandydat, by nas przewyższał. Musimy mieć jednak świadomość, że rywalizujemy z przedstawicielem kraju o ogromnych tradycjach narciarskich - dodał Trbovc.

Na dzień dzisiejszy skocznia w Trondheim nie posiada homologacji Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Norweskie miasto ma już jednak plan na niezwłoczną modernizację swojej sportowej infrastruktury. Trondheim do tej pory raz organizowało Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym. Miało to miejsce w 1997 roku. Złote medale w skokach narciarskich wywalczyli wówczas Janne Ahonen, Masahiko Harada i reprezentacja Finlandii.

Planica dysponuje jednym z najnowocześniejszych na świecie centrów nordyckich wybudowanym od podstaw na początku obecnej dekady, w skład którego wchodzi siedem skoczni narciarskich. W 2014 roku duża skocznia była areną zawodów zaliczanych do klasyfikacji Pucharu Świata. Stało się tak dlatego, że organizatorzy nie zdążyli na czas z modernizacją Letalnicy.