Tomasz Pilch o współpracy z Red Bullem: To wielka chwila

Polski skoczek narciarski ponownie w elitarnym gronie wspieranym przez producenta napojów energetyzujących - firmę Red Bull! Na początku tygodnia nawiązanie współpracy z austriacką spółką ogłosił jeden z najbardziej utalentowanych juniorów na świecie - Tomasz Pilch.

17-latek, który minionej zimy zadebiutował w Pucharze Świata, a także zdobył w nim pierwszy punkt, przygotowania do sezonu 2018/2019 rozpocznie ze wsparciem finansowym potężnego koncernu. Pilch, po Adamie Małyszu, jest drugim polskim skoczkiem narciarskim, który będzie reklamował tę austriacką markę. O kulisach nawiązania tej współpracy podopieczny Macieja Maciusiaka opowiedział serwisowi Skijumping.pl podczas zgrupowania kadry B w Gniewinie na Kaszubach.

- Po zwycięstwach w konkursach rangi Pucharu Kontynentalnego otrzymałem ofertę od firmy Red Bull. Austriacy wykazali zainteresowanie współpracy z moją osobą i pomyślałem, że będzie to dobry krok w kierunku dalszego rozwoju - opowiada wiślanin.

Co poprzedziło podpisanie kontraktu? - Zostałem zaproszony na testy fizyczne do Salzburga w Austrii. Przebadano mnie bardzo dokładnie pod kątem potencjalnego inwestowania we mnie. Poinformowano mnie, że są jeszcze pewne rezerwy, które trzeba przekształcić w jeszcze lepsze skoki.

- To naprawdę wielka chwila w mojej karierze, bo drugiej takiej szansy mógłbym już nie otrzymać. Odczuwam duży spokój, bo mam zabezpieczenie finansowe i uważam, że pozytywnie wpłynie ono na mój sportowy rozwój. Staram się jednak nie skupiać na takich rzeczach, lecz nadal robić swoje - zakończył Pilch, który 20 października osiągnie pełnoletniość.

Przypomnijmy, iż przez większość kariery skoczka narciarskiego markę Red Bull promował Adam Małysz. Do dziś w srebrno-niebieskim kasku prezentuje się Gregor Schlierenzauer, a w przeszłości byli to m.in. Thomas Morgenstern czy Andreas Goldberger.

Korespondencja z Gniewina, Tadeusz Mieczyński i Dominik Formela