Strona główna • Szwajcarskie Skoki Narciarskie

Killian Peier: Opuściłem strefę komfortu

Killian Peier zaskakuje dobrą formą od samego początku trwającego sezonu letniego. Choć zawodnicy wzięli udział dopiero w trzech konkursach indywidualnych najwyższej rangi, Szwajcar już teraz ma na swoim koncie więcej punktów niż na koniec Letniego Grand Prix 2016, który dotychczas był najlepszym w jego karierze.


Peier nadspodziewanie daleko latał już podczas inauguracji Letniego Pucharu Kontynentalnego. 23-latek słoweński Kranj opuścił z dwoma pucharami za zwycięstwa. Dwa tygodnie później solidnie spisywał się w Wiśle. Zdobył najwięcej punktów dla swojej ekipy w trakcie zmagań drużynowych, a w konkursie indywidualnym zajął piąte miejsce.

28 lipca, w Hinterzarten, udało mu się stanąć na najniższym stopniu podium. Skoczek uplasował się na trzeciej lokacie także podczas kwalifikacji w Einsiedeln. W konkursie wypadł nieco gorzej. Przed własną publicznością otworzył drugą dziesiątkę.

W minionej edycji Pucharu Świata Peier startował w większości konkursów, jednak udało mu się zdobyć zaledwie trzynaście punktów. Szwajcarzy podjęli decyzję o niewykorzystywaniu przysługującej im kwoty startowej podczas igrzysk olimpijskich, w związku z czym na koreańskich obiektach zaprezentowali się jedynie Simon Ammann i Gregor Deschwanden.

- Skoki narciarskie to nie tylko dobrze przygotowane narty, wypracowana technika czy dopasowany kombinezon. Dużą rolę odgrywa głowa. Po niepowołaniu na Zimowe Igrzyska Olimpijskie, Killian wyciągnął odpowiednie wnioski i rozpoczął działania. Zawodnik musi się dowiedzieć, dlaczego podczas rywalizacji nagle zaczyna rządzić nim strach – mówi Bernhard Schödler, dyrektor ds. skoków narciarskich w Szwajcarskim Związku Narciarskim.

Po niepowodzeniach w sezonie zimowym, skoczek rozpoczął współpracę z trenerem mentalnym. - Stałem się bardziej zawzięty w kwestii mojej pracy nad psychiką. Aby się poprawić, opuściłem strefę komfortu. Przykładem są treningi w ciężkich warunkach wietrznych, nawet wtedy dbam o jakość każdego skoku. Jest mi teraz łatwiej kontrolować swoje myśli, szybciej przychodzi mi skupienie się na danej czynności.

Praca nad psychiką nie jest jedynym aspektem, który prawdopodobnie przyczynił się do dobrej formy Szwajcara. - Podczas lotu inaczej układam dłonie. Mogę teraz bawić się powietrzem i łatwiej mi zadbać o ułożenie bioder - dodaje.

Aktualnie Peier ma na swoim koncie 129 punktów, co daje mu trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej LGP 2018. Wyżej plasują się tylko Kamil Stoch (300 punktów) i Piotr Żyła (230 punktów).