LGP w Hakubie: Świat kontynuuje pogoń za Polakami (lista startowa)

Już dziś czeka nas piąty indywidualny konkurs 25. edycji Letniego Grand Prix. Areną zmagań skoczków narciarskich będzie duża skocznia olimpijska w Hakubie. Na wyspie Honsiu, w prefekturze Nagano, pokaże się 41 zawodników z 15 państw. W tym gronie znajduje się dwóch przedstawicieli naszego kraju - Krzysztof Biegun i Andrzej Stękała. Start serii próbnej o 10:30 czasu polskiego.

Po francuskim Courchevel, japońska Hakuba jest kolejną lokalizacją, którą w programie przygotowań do sezonu zimowego nie uwzględnił trener kadry narodowej A - Stefan Horngacher. Pod nieobecność liderów Biało-Czerwonych, szansę startu w zmaganiach najwyższej rangi otrzymali dwaj skoczkowie, którzy walczą o przetrwanie w tej dyscyplinie narciarstwa klasycznego. Biegun i Stękała to duet, który na co dzień trenuje poza kadrami Polskiego Związku Narciarskiego, a okazyjnie współpracuje z kadrą B kierowaną przez trenera Macieja Maciusiaka.

Czwartkowe występy wspomnianej dwójki na azjatyckim obiekcie nie napawają optymizmem. Lepiej prezentował się Stękała, który w najlepszej z trzech prób treningowych uzyskał 112 metrów, co dało mu 30. miejsce. Tłem dla rywali był Biegun, który każdorazowo osiągał najgorszą notę danej serii. Wyniki czwartkowego treningu znajdziecie >>>TUTAJ<<<.

Już w piątek może dojść do zmiany lidera klasyfikacji generalnej LGP 2018. Matematyczne szanse na wyprzedzenia Kamila Stocha (300 punktów) ma Jewgienij Klimow. Rosjanin do trzykrotnego mistrza olimpijskiego traci 95 "oczek", a więc tylko zwycięstwo pozwoli mu wysunąć się na czoło tegorocznej stawki mierzącej się od lipca na igelicie. Przypomnijmy, iż drugie miejsce na tym etapie sezonu letniego zajmuje Piotr Żyła, który zgromadził dotąd 230 punktów. Jego wyprzedzić może z kolei też Killian Peier. Szwajcar ma na swoim koncie 147 punktów.

Pomimo tajfunu przechodzącego nad Japonią, piątkowy konkurs nie wydaje się być zagrożony. Najmocniejsze podmuchy wiatru ominą okolice Hakuby, a jego siła w czasie zaplanowanych na ten dzień rund nie powinna przekraczać 3-4 m/s. Termometry będą wskazywały około 25°C, a niebo będzie zachmurzone.

Oficjalny letni rekord obiektu HS131 należy do Simona Ammanna. Szwajcar podczas zawodów Letniego Grand Prix w 2009 roku poszybował na 136 metr. Nieoficjalny rekord w warunkach letnich należy do Klemensa Murańki. Polak przed rokiem, podczas serii próbnej do niedzielnych zawodów, uzyskał 137,5 metra.

Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>

lub relacji Berkutschi >>