Severin Freund: Skupiam się na Pucharze Kontynentalnym

Kolejny zdobywca Kryształowej Kuli nie ukończy 67. edycji Turnieju Czterech Skoczni. Po Peterze Prevcu ze Słowenii, którego powrót do domu ogłoszono już po sylwestrowych kwalifikacjach w Garmisch-Partenkirchen, taką decyzję podjęto również w przypadku Severina Freunda. Niemiec w najbliższy weekend powalczy o punkty drugoligowych zawodów.

Mistrz świata z 2015 roku tej zimy powrócił do pucharowej rywalizacji po blisko dwuletniej przerwie, spowodowanej problemami zdrowotnymi w postaci dwukrotnego zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie. Najlepszy zawodnik sezonu 2014/15 wystąpił w ośmiu konkursach najwyższej rangi, w których tylko trzykrotnie plasował się na punktowanych pozycjach. Najlepiej spisywał się w Niżnym Tagile, gdzie łącznie zdobył 10 "oczek". Pozostałe dwa punkty wpadły na jego konto w Ruce. Aktualnie daje mu to dopiero 46. pozycję w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, ex aequo z Arttim Aigro z Estonii.

Niemiecka część 67. Turnieju Czterech Skoczni była dla mistrza świata w lotach narciarskich z 2014 roku ostatnią szansą, aby przekonać do siebie trenera Wernera Schustera do kolejnych nominacji do składu. Dwa przegrane pojedynki w systemie KO oraz pozycje na przełomie czwartej i piątej dziesiątki spowodowały, iż w austriackiej części tej imprezy zabraknie miejsca dla Freunda. Jego miejsce w składzie zajmie jedna z największych nadziei niemieckich skoków - Constantin Schmid. Junior w Oberstdorfie oraz Garmisch-Partenkirchen meldował się w czołowej "30", dzięki czemu zmierzy się ze światową elitą w Innsbrucku oraz Bischofshofen. Skład naszych zachodnich sąsiadów uzupełniają Richard Freitag, Karl Geiger, Stephan Leyhe, David Siegel, Andreas Wellinger i wicelider całego turnieju - Markus Eisenbichler.

- Żegnaj 67. Turnieju Czterech Skoczni. Po dwóch konkursach przedwcześnie kończę występy w tej imprezie. Teraz skupiam się na startach w Pucharze Kontynentalnym i życzę powodzenia Markusowi! - napisał 30-latek na Twitterze.

Wysoce prawdopodobne, że Freund w tzw. drugiej lidze pokaże się już w najbliższą sobotę i niedzielę. Na 5 i 6 stycznia zaplanowano bowiem zawody na Sparkasse Vogtland Arenie w Klingenthal. Po raz ostatniej w tej randze zmagań prezentował się w 2010 roku, gdy w Wiśle zajmował 5. miejsce. Konkurs wygrał Adam Małysz przed Manuelem Fettnerem i Kamilem Stochem, a zawody były rozgrywane jeszcze w trakcie trwania Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Vancouver.