PŚ w Zakopanem: 10 zespołów na liście startowej konkursu drużynowego

Przed nami pierwszy z dwóch konkursów tegorocznego weekendu Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi w Zakopanem (HS140). Na sobotę zaplanowana została rywalizacja drużynowa z udziałem 10 reprezentacji. Polacy będą walczyli o powtórzenie wygranej sprzed roku.

W piątek na Wielkiej Krokwi rozegrano serie treningowe oraz kwalifikacje do niedzielnych zawodów. Odbywały się one w trudnych warunkach, przy loteryjnie wiejącym wietrze oraz opadach śniegu. W rundach treningowych dwukrotnie najlepszy okazał się Dawid Kubacki. W samych kwalifikacjach zwyciężył natomiast Norweg Johann Andre Forfang. Polacy w komplecie awansowali do konkursu indywidualnego.

W sobotnie popołudnie w Zakopanem przeprowadzony zostanie drugi w tym sezonie konkurs drużynowy Pucharu Świata. Na inaugurację tegorocznej zimy w Wiśle triumfowali Polacy przed Niemcami i Austriakami. Biało-Czerwoni obecnie prowadzą w Pucharze Narodów i dziś wystąpią w żółtych plastronach liderów tej klasyfikacji.

Polscy skoczkowie będą starali się o powtórzenie sukcesu sprzed roku, kiedy to po raz pierwszy triumfowali w konkursie drużynowym na Wielkiej Krokwi. Trener Stefan Horngacher postanowił, iż w sobotniej rywalizacji w stolicy Tatr wezmą udział Piotr Żyła (nr 10-1), Maciej Kot (nr 10-2), Kamil Stoch (nr 10-3) oraz Dawid Kubacki (nr 10-4).

Biało-Czerwoni nie będą mieli jednak łatwego zadania. Za naszych głównych rywali w walce o sobotnią wygraną wymieniane są szczególnie zespoły Niemiec i Norwegii. Groźni mogą okazać się także Japończycy, zaś swojej szansy będą szukały ponadto ekipy Austrii i Słowenii.

Na liście startowej konkursu znajduje się łącznie dziesięć reprezentacji narodowych. W zawodach wystąpią zespoły Finlandii, Czech, Rosji, Szwajcarii, Słowenii, Austrii, Norwegii, Japonii, Niemiec i Polski.

W dotychczasowej historii Pucharu Świata, sześciokrotnie Zakopane organizowało konkurs drużynowy. Dwukrotnie ze zwycięstwa na Wielkiej Krokwi cieszyły się reprezentacje Słowenii i Niemiec, zaś jedną wygraną na swoim koncie mają Norwegowie oraz Polacy. Maciej Kot, Stefan Hula, Dawid Kubacki oraz Kamil Stoch odnieśli triumf w ubiegłorocznych zawodach. W 2013 roku drużyna w składzie Piotr Żyła, Maciej Kot, Krzysztof Miętus i Kamil Stoch zajęła drugie miejsce. Identyczny rezultat przed dwoma laty uzyskali Piotr Żyła, Maciej Kot, Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Z kolei w 2016 roku trzecią pozycję dla Polski wywalczyli Andrzej Stękała, Maciej Kot, Stefan Hula i Kamil Stoch.

W porównaniu z piątkowym popołudniem, pogoda ma się ustabilizować na czas sobotniej drużynówki. Wiatr ma osiągać średnią prędkość 2 m/s, zaś opady śniegu nie są przewidywane. Temperatura powietrza ma oscylować w okolicach -9°C.

Oficjalnym rekordzistą Wielkiej Krokwi (HS140) jest Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski podczas ubiegłorocznego konkursu drużynowego Pucharu Świata poszybował na odległość 141,5 metra.

O 15:00 rozpocznie się seria próbna przed zaplanowaną na 16:15 rywalizacją drużynową.

Transmisję z konkursu przeprowadzą TVP1 (16:00), TVP Sport (15:05) oraz Eurosport 1 (15:00).

Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>>

lub relacji Berkutschi >>>

Faworytem bukmacherów (STS) do zwycięstwa w dzisiejszym konkursie jest ekipa Stefana Horngachera. Stawiając 100 PLN na triumf Polaków można zarobić 198 PLN. Analitycy STS do grona faworytów zawodów zaliczają także Norwegów, za których ew. zwycięstwo, inwestując 100 PLN, można wzbogacić się o 242 PLN. Kurs na Niemców wynosi 3.75, co oznacza, że stawiając na naszych zachodnich sąsiadów 100 PLN, można otrzymać 330 PLN. (stan kursów na godz. 13:20, 19.01.2017)