Strona główna • Mistrzostwa Świata

MŚ w Seefeld: Maren Lundby mistrzynią świata, Kamila Karpiel dwudziesta trzecia

Niemiecka dominacja na Mistrzostwach Świata w Seefeld przerwana! Norweżka Maren Lundby zdobyła złoty medal w konkursie indywidualnym pań na normalnej skoczni (HS109). Mistrzyni olimpijska triumfowała dzięki skokom na odległość 106,5 m i 104,5 m. Drugą Katharinę Althaus pokonała o zaledwie pół punktu. Trzecia była Daniela Iraschko-Stolz. W finale wystąpiła Kamila Karpiel, która zajęła dwudziestą trzecią lokatę. Trzydziesta czwarta była Kinga Rajda.


Po pierwszej serii na prowadzeniu znajdowała się Maren Lundby. Mistrzyni olimpijska z Pjongczangu poszybowała na odległość 106,5 metra i wyprzedzała o 1,6 punktu Niemkę Katharinę Althaus (108 m - wyrównany kobiecy rekord skoczni). Trzecie miejsce, ze stratą 4,6 pkt. do liderki, zajmowała Juliane Seyfarth (104 m), a tuż za nią plasowały się Eva Pinkelnig (102 m), Ursa Bogataj (102 m) oraz Sara Takanashi (101,5 m).

W czołowej dziesiątce serii sklasyfikowane zostały również Anna Odine Stroem (102 m), Daniela Iraschko-Stolz (101 m), Nika Kriznar (101,5 m) oraz Carina Vogt (100,5 m).

Do finału awansowała Kamila Karpiel. Reprezentantka Polski oddała skok na odległość 97,5 metra i zajęła dwudziestą pierwszą pozycję.

Kinga Rajda z wynikiem 86,5 metra zakończyła rywalizację na trzydziestym czwartym miejscu.

W finale rywalizację o tytuł mistrzyni świata stoczyły Maren Lundby i Katharina Althaus. Niemka wyprowadziła atak lotem na 107 metr. Norweżka lądowała 2,5 metra bliżej, ale przewaga z pierwszej serii oraz wysokie noty za styl pozwoliły liderce Pucharu Świata na odniesienie historycznego sukcesu. Stała się bowiem pierwszą skoczkinią w historii, która ma w swoim dorobku złoty medal igrzysk olimpijskich oraz mistrzostw świata, a także Kryształową Kulę za triumf w PŚ.

Udany atak na podium zanotowała Daniela Iraschko-Stolz. Mistrzyni świata z Oslo po pierwszej serii była ósma, ale w finale dzięki próbie na odległość 105,5 metra sięgnęła po brązowy medal. Tuż za nią sklasyfikowane zostały Juliane Seyfarth (101,5 m), Eva Pinkelnig (103 m) oraz Sara Takanashi (102 m).

Na siódmej i ósmej pozycji uplasowały się Słowenki - Nika Kriznar (102,5 m) i Ursa Bogataj (99 m), a tuż za nimi znalazła się Anna Odine Stroem (99,5 m). Obrończyni tytułu z Falun i Lahti, Carina Vogt (98,5 m) zakończyła rywalizację na dziesiątym miejscu.

Kamila Karpiel w finałowej serii oddała skok na odległość 93,5 metra i w swoim debiucie na mistrzostwach świata zajęła dwudzieste trzecie miejsce.

Cały konkurs został przeprowadzony z 19. belki startowej.

To nie koniec mistrzostw świata dla pań. Na sobotę zaplanowano bowiem konkurs drużyn mieszanych, który zakończy rywalizację skoczków w Seefeld. Po raz pierwszy w tego typu rywalizacji na MŚ weźmie udział reprezentacja Polski. Z kolei jeszcze dziś, o 19:30 rozpocznie się sesja treningowa mężczyzn przed czwartkowymi kwalifikacjami do zawodów na normalnej skoczni.

WYNIKI KONKURSU:

Zobacz wyniki I serii konkursu >>

Zobacz końcowe wyniki konkursu >>

Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>