3. seria skoków. Upadek Pochwały

Tomasz Pochwała zaraz po wyjsciu z progu stracił równowagę uderzony bocznym wiatrem. Spadł jak kamień na 70 metr i kilkakrotnie przekoziołkował. Wyglądało to bardzo groźnie, tym bardziej, że skoczek nie poruszał się przez pare minut po upadku. Okazało się, że jest przytomny, ale udzielający pierwszej pomocy lekarz nie stwierdził poważniejszych obrażeń. Obecnie Tomasz Pochwała znajduje się na szczegółowych badaniach w szpitalu w Lublanie.

Po upadku Pochwały 24 skoczków, m.in. Adam Małysz, zrezygnowało ze swoich prób. Wśród startujących, najlepszy wynik uzyskał Matti Hautamaeki (217,5m), drugi był Andreas Widhoelzl (212.5m), a trzeci Kazuyoshi Funaki (205.5m). Z Polaków najlepiej spisał się Tomisław Tajner - 33 pozycja (155,5). Robert Mateja skoczył na odległość 131 metrów.