W Whistler rozegrano mistrzostwa Ameryki Płn., padł rekord Wielkiej Brytanii
W miniony weekend na skoczniach olimpijskich w kanadyjskim Whistler rozegrano mistrzostwa Ameryki Północnej w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej. Choć nazwa imprezy wskazywać by mogła na wysoką rangę zawodów, to jej obsada była raczej skromna ilościowo i słaba jakościowo, między innymi z uwagi na fakt, iż najlepsi przedstawiciele USA i Kanady przebywali na zawodach poza swoim kontynentem. Zawody te zapiszą się jednak w historii... brytyjskich skoków.
W sobotę rywalizacja toczyła się na skoczni normalnej. Całe podium wśród pań zajęły Amerykanki - Anna Hoffmann, Annika Belshaw i Paige Jones. W kategorii open wśród mężczyzn najlepszy był specjalista od kombinacji norweskiej, Kanadyjczyk Nataniel Mah przed swoim rodakiem Nigelem Lauchlanem i Brytyjczykiem Samem Boltonem, o którym szerzej opowiemy za chwilę. Na skoczni dużej Hoffmann i Belshaw powtórzyły swój wyczyn z dnia poprzedniego, zajmując dwa pierwsze miejsca, brąz wywalczyła Kanadyjka Nicole Maurer. 25-letni Mah wygrał także konkurs na dużej skoczni, wyprzedzając Boltona i Amerykanina Becketta Legera.
Wyniki mistrzostw Ameryki Północnej można obejrzeć na stronie FIS.
Wspomniany Bolton, mieszkający i trenujący w Kanadzie Brytyjczyk w pierwszej serii konkursu pofrunął na odległość 134,5 m. To najdłuższa odległość w historii oddana przez skoczka z brytyjskim obywatelstwem, a pierwsze oficjalne starty reprezentantów Albionu w skokach narciarskich datuje się na wczesne lata 30. Noty za styl, przyznane przez sędziów (14.0, 13.5, 12.5, 17.0, 13.0) wskazują jednak na to, że był to skok podparty. Pojawia się zatem pytanie, czy rezultat ten można uznać za pełnoprawny życiowy rekord niespełna 17-letniego Brytyjczyka, a przy okazji za rekord jego ojczyzny. Redaktor naszego portalu, Paweł Borkowski, zwrócił uwagę na fakt, że identyczną łączną sumę ocen za swój skok otrzymał od sędziów Simon Ammann podczas lotu na 239,5 m w Vikersund w 2017 roku. Pomimo tego rezultat z norweskiego mamuta zalicza się Ammannowi jako rekord życiowy, a przy okazji jest to do dziś rekord Szwajcarii.
Rodak Eddiego Edwardsa o 4,5 m poprawił dotychczasowy rekord swojego kraju, który wynosił 130 m, a jego autorem był inny skaczący w Kanadzie Brytyjczyk, Robert Lock. Warto nadmienić, że reprezentant klubu Altius Nordic Ski Club, który skoki uprawia od ósmego roku życia, kiedy to wziął udział w obozie dla dzieci zorganizowanym w Calgary, został dwukrotnie -w 2016 i 2017 roku - mistrzem Kanady wśród juniorów. Do tej pory w zawodach rozgrywanych pod egidą FIS najlepiej zaprezentował się w grudniu 2018 roku w Park City podczas zawodów FIS Cup, gdzie plasował się na 11 i 17 pozycji.
Z krajowymi rekordami poszczególnych państw można zapoznać się na stronie polskiej Wikipedii.