Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Adam Małysz o decyzjach Horngachera: Może bał się gwizdów?

- W Austrii przeprowadziłem długą rozmowę z Ronnym Hornschuhem, który dość długo zastanawiał się nad możliwością przejęcia naszej kadry. Podczas Raw Air podziękował mi i został ze Szwajcarami, gdzie ma spokój - przyznaje Adam Małysz, dyrektor-koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim, w rozmowie z Michałem Bugno w ramach Sektora Gości serwisu sportowefakty.wp.pl. Czterokrotny zdobywca Kryształowej Kuli opowiedział o kulisach zmiany trenera polskiej drużyny jeszcze przed poznańskim startem Wings for Life 2019.


Co zdaniem Małysza kierowało Stefanem Horngacherem, byłym już trenerem Biało-Czerwonych, który z ogłoszeniem decyzji zwlekał aż do końca sezonu 2018/19?  - Myślę, że bał się trochę opinii publicznej. Nie nas czy zawodników, ale kibiców, którzy zaufali mu i bardzo wierzyli w ten zespół. Przewidywał, że wcześniejsze ogłoszenie decyzji, mając kontrakt do końca sezonu, niekorzystnie wpłynie na atmosferę wokół kadry. Może i bał się nawet gwizdów? - rozważa wiślanin.

Czy kandydaturze Michala Dolezala towarzyszyły jakikolwiek wątpliwości? - Obawiałem się, że Michalowi może brakować temperamentu, aby uderzyć pięścią stół przed starszymi zawodnikami. Podobna sytuacja była ze mną i Łukaszem Kruczkiem. Czy niepokój minął? Trzeba mu zaufać i obserwować rozwój sytuacji. Obok siebie będzie miał bardzo stanowczego Grzegorza Sobczyka, który w razie problemu może wstrząsnąć chłopakami - dodaje w wywiadzie z Wirtualną Polską.

Polscy zawodnicy do treningów na skoczni wrócą pod koniec maja, na kiedy zaplanowano zgrupowanie w Szczyrku. O dotychczasowej części przygotowań Biało-Czerwonych pod okiem nowego szkoleniowca informowaliśmy >>>TUTAJ<<<.

Pełną rozmowę Michała Bugno z Adamem Małyszem znajdziesz >>>TUTAJ<<<.