Koniec sezonu Cariny Vogt

Już połowa z sześciu Niemek powołanych na ten sezon do kadry narodowej doznała groźnej kontuzji kolana. Po Ramonie Straub i Annie Rupprecht, o których problemach informowaliśmy w ostatnim czasie, teraz zerwania więzadeł krzyżowych w prawym kolanie doznała Carina Vogt.

Dwukrotna mistrzyni świata - z 2015 i 2017 roku - poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych o upadku, do którego doszło podczas poniedziałkowego treningu na Brunnentalschanze w Stams. Wskutek tego zdarzenia mistrzyni olimpijska z Soczi doznała zerwania więzadeł krzyżowych w prawym kolanie, co w zasadzie pozbawia ją marzeń o występach w sezonie 2019/20.

We wtorek informowaliśmy o problemach zdrowotnych jej koleżanki z kadry oraz klubu z Degenfeldu - Anny Rupprecht. 22-latka uszkodziła łąkotkę oraz chrząstkę, a jej przerwa potrwa co najmniej pół roku. Nie jest jasne, kiedy do treningów powróci Ramona Straub, która poważnie uszkodziła kolano podczas inauguracji pierwszej w historii edycji Raw Air pań w Oslo Holmenkollen. Trenerowi Andreasowi Bauerowi do dyspozycji pozostały zatem już tylko Katharina Althaus, Juliane Seyfarth i wracająca do pełnej dyspozycji Svenja Wuerth, którą podobny uraz wykluczył ze startu na ostatnich igrzyskach olimpijskich.

Przypomnijmy, iż spore kłopoty nie omijają też męskiej kadry Niemiec. Do Davida Siegla i Severina Freunda tej wiosny dołączył Andreas Wellinger, który zerwał więzadła podczas obozu szkoleniowego w Stams. Mistrz olimpijski ze skoczni normalnej z Pjongczangu, podobnie jak jego poszkodowani rodacy, za cel wyznaczył sobie mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w 2021 roku, które zorganizuje Oberstdorf.