Strona główna • FIS Cup

FC Pań w Szczyrku: Rogelj wygrywa i ustanawia rekord, Szwab piąta

Spela Rogelj odniosła pewne zwycięstwo w konkursie inaugurującym cykl FIS Cup pań 2019/20. Skład podium uzupełniły Karolina Indrackova z Czech i Japonka Yuka Seto. Awans do rundy finałowej wywalczyło sześć Polek, a najlepsza z nich - Joanna Szwab - zajęła 5. lokatę. Po zakończeniu zawodów zdyskwalifikowano Danielę Haralambie i Gydę Westvold Hansen, które pierwotnie zajęły kolejno 2. i 4. miejsce.


Słowenka, która w sezonie 2014/15 była pierwszą liderką Pucharu Świata, prowadziła już na półmetku sobotnich zawodów. 24-latka w pierwszej próbie uzyskała 97,5 metra, co dawało jej punkt przewagi nad Haralambie (99,5 metra) i 2,2 pkt. zapasu nad Indrackovą (95 metrów). Najdłuższym lotem premierowej rundy popisała się Yuka Seto, która nie ustała skoku mierzącego 105,5 metra. W drugiej serii jeszcze dalej poleciała Indrackova, która uzyskała 108,5 metra. Choć reprezentantka naszych południowych sąsiadów nie ustała skoku, upadek nie odebrał jej miejsca na najniższym stopniu podium. Drugie miejsce w konkursie zajęła Haralambie, która w finale oddała skok na odległość 97,5 metra. Konkurs wynikiem 105,5 metra zamknęła Spela Rogelj, która nie tylko odniosła pierwszy triumf w nowym sezonie letnim, ale i o pół metra poprawiła letni rekord pań Skalite (HS104) należący od 2011 roku do Sary Takanashi.

Po zakończeniu kontroli sprzętu Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) wprowadziła korekty w wynikach. Wskutek nieprawidłowości anulowano drugie skoki Haralambie, a także czwartej dziś Gydy Westvold Hansen z Norwegii, przez co Indrackova awansowała na drugą lokatę, a na podium wskoczyła Seto. Na zawirowaniach skorzystała m.in. najlepsza spośród podopiecznych trenera Łukasza Kruczka - Joanna Szwab. 22-latka, która w tym sezonie wróciła do kadry narodowej, została sklasyfikowana nie na siódmej, lecz piątej pozycji z rezultatami 92 oraz 85,5 metra. Przed nią finiszowała Stepanka Ptackova z Czech, a za nią jej rodaczka - Klara Ulrichova.

W czołowej "10" znalazła się jeszcze jedna z Polek - Kinga Rajda. Uczestniczka tegorocznych mistrzostw świata w pierwszej serii skoczyła 84 metry, co dawało jej dopiero 16. miejsce, natomiast w drugiej próbie poprawiła się o 13,5 metra, dzięki czemu awansowała na pozycję nr 9.

Punkty do klasyfikacji generalnej tzw. trzeciej ligi zdobyły jeszcze cztery Biało-Czerwone. Na miejscach 19-20 znalazły się kolejno Anna Twardosz i Nicole Konderla, a na pozycjach 28-29 sklasyfikowano odpowiednio Magdalenę Pałasz i Joannę Kil. Oby uzyskały gorsze noty łączone niż zdyskwalifikowane w rundzie finałowej Haralambie oraz Hansen.

Ostatnie miejsce w stawce zajęła Nikola Pietraszko. 20-latka wylądowała już na 48. metrze, za co otrzymała zerową notę. Na rozbiegu nie pojawiła się Łotyszka - Elizabete Stankevica.

Następne zawody zaplanowano na niedzielne przedpołudnie. Seria próbna rozpocznie się o 9:00, a na 9:45 wyznaczono start konkursu. Listę startową znajdziecie >>>TUTAJ<<<.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:

Zobacz wyniki I serii konkursu >>>

Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>

Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>

Zobacz aktualną klasyfikację generalną FIS Cup Pań 2019/20 >>>