Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Kamil Stoch: To nie jest czas na porównywanie się do innych

Reprezentacja Polski zmierza ku końcowi wrześniowego obozu treningowego w Wiśle-Malince, który poprzedza ostatnią część Letniego Grand Prix 2019. Tuż przed wyjazdem do Beskidu Śląskiego porozmawialiśmy z Kamilem Stochem, który opowiedział m.in. o niedawnym zgrupowaniu kadry narodowej we francuskim Courchevel.


- Wybór Courchevel, jako miejsce przygotowań do sezonu, bardzo mnie zaskoczył. Dlaczego trenerzy podjęli taką decyzję? Widocznie uznali, iż to jest dobry obiekt do treningu - stwierdził trzykrotny mistrz olimpijski.

- Cieszę się, że udało nam się zrealizować tam cały założony plan. Nie było problemów z pogodą, dzięki czemu wszystkie treningi doszły do skutku. Jechać taki kawał drogi i siedzieć w hotelu? To nie byłoby fajne - dodaje dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli.

Trener Michal Dolezal, w rozmowie z serwisem Skijumping.pl, nie wymienił Kamila Stocha w gronie zawodników, którzy we Francji prezentowali najwyższą formę. - To nie jest czas na porównywanie się do innych. Może być tak, że ktoś nagle przyspieszy, po czym coś u niego zwolni. Ja skupiam się na sobie i na tym, co chcę wypracować pod kątem technicznym.

- Ogólna dyspozycja na tym etapie? Jestem zadowolony z tego, co udało mi się wypracować, choć jeszcze czeka mnie dużo pracy. Jeszcze są takie elementy, nad którymi muszę się bardziej skupić. Cały czas coś umyka mi w pozycji najazdowej, jeszcze nie jest ona ustabilizowana, jednak pod tym kątem wykonałem ogrom pracy - zakończył zwycięzca tegorocznego Letniego Grand Prix w Zakopanem.

Kadra A od poniedziałku trenuje na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince, natomiast w weekend pojawiła się w warszawskim tunelu aerodynamicznym, gdzie zawodnicy i trenerzy mieli okazję przetestować różne rozwiązania, które mogą pomóc polskim skoczkom w najbliższym sezonie zimowym.

Z Kamilem Stochem rozmawiał Dominik Formela