Heinz Kuttin: "Oba skoki Małysza były naprawdę dobre"

Heinz Kuttin:

- Oba skoki Adama były naprawdę dobre, podobne pod względem technicznym. W drugiej serii zawodnicy skakali z obniżonego rozbiegu, stąd też mniejsze odległości. Mieliśmy kolejne zawody w których przeszkadzał skoczkom zmienny wiatr w plecy, podobnie jak podczas drużynowego konkursu w Zakopanem. Co prawda w drugiej serii równie daleko, co Adam Małysz poszybował Reinhard Schwarzenberger, jednak Austriak trafił na korzystniejsze warunki nośne.

- Nieźle spisał się Mateusz Rutkowski, ale to wciąż nie jest pełnia jego możliwości, a problemy z presją nadal mają Wojciech Skupień i Wojciech Tajner.

- Robert Mateja nie został włączony do drużyny na Val di Fiemme i Innsbruck, ponieważ ma już za sobą ciężki sezon letni - starty w Pucharze Kontynentalnym. Teraz musi nieco odpocząć i dobrze przygotować się do startów zimowych.

- Wczoraj i dziś ciężko pracowaliśmy na skoczni oraz na siłowni. Odbyliśmy też długie rozmowy ze skoczkami.

Już jutro czekają nas kwalifikacje do niedzielnych zawodów w Innsbrucku, gdzie mamy nadzieję na lepszy rezultat. Polska drużyna pozostaje bez zmian: Adam Małysz, Mateusz Rutkowski, Wojciech Tajner oraz Wojciech Skupień.