Strona główna • Letnie Grand Prix

Forfang triumfuje w Innsbrucku, Małysz wygrywa LGP 2004!

Przy pustych trybunach Norweg Daniel Forfang zwyciężył w niedzielnym konkursie w Innsbrucku. Tuż za nim uplasował się Roar Ljoekelsoey a Japończyk Hideharu Miyahira stanął na trzecim stopniu podium. Adam Małysz na 11 miejscu, jednak zapewnił sobie zwycięstwo w całym cyklu LGP.

Na podium nie zmieścili się Finowie - ale zarówno Matti Hautameki (4 miejsce) jak i Janne Ahonen (6 miejsce) byli zadowoleni ze swojego dzisiejszego występu.

I seria:

Trudno pisać o zawodzie - jednak wyniki uzyskiwane na treningach i serii próbnej pokazywały, że Adam Małysz jest zdecydowanym faworytem. 13 miejsce z pewnością nie jest szczytem możliwości Polaka. Pamiętajmy jednak, że pozostaje II seria i tam z pewnością Małysz pokaże na co go stać.

Norwegowie nadal skaczą daleko. 129,5m Daniela Forfanga (letniego rekordzisty Wielkiej Krokwi) i 129m Roara Ljoekelsoya z pewnością ucieszyły Mikę Kojonkoskiego.

Matti Hautamaeki wysoko - 129m (trochę niższe noty od prowadzących skoczków) i 4 pozycja.

Janne Ahonen potwierdził swoją doskonałą formę uzyskując 126,5m. Słabiej skakali jego koledzy z reprezentacji: m.in. Kokkonen, Lindstroem i Kiuru.

Niezły skok oddał Asan Tahtahunov. 118,5m Kazacha z pewnością jest miła niespodzianką, jednak nie wystarczyło do awansu do serii finałowej.

Kibice Austriaccy z pewnością są zawiedzeni skokami swoich pupili w I serii. Więcej oczekiwano chociażby po Lieglu czy Koflerze. Faworyci skakali równo ale bez błysku - 125,5m uzyskali Widhoelzl, Schwarzenberger i Hoellwarth i wszyscy trzej uplasowali się na 6 miejscu ex-equo. Słabiej Morgenstern - 123,5m.

Najlepszym z Japończyków w I serii był - Hideharu Miyahira. 128,5 tego zawodnika daje mu nadzieję na walkę o zachowanie podium w dalszej części konkursu. Tej szansy nie jest pozbawiony również Noriaki Kasai ,ale przy wyniku 124m będzie mu o to bardzo trudno.

Zobacz wynik I serii konkursu »

II seria:

Początek II serii to usypiające kibiców skoki w okolicach 120m i warty zauważenia był tylko słaby skok Tommiego Ingebrigtsena (113,5m), który zepchnął Norwega na ostatnie miejsce w klasyfikacji końcowej.

Przebudziliśmy się wszyscy po skoku Adama Małysza - 126,5m więc poprawa o 3m w porównaniu z I serią ale niestety Polakowi nie starczyło punktów, by zmieścić się w pierwszej "10" konkursu. Trochę mniej uzyskał Thomas Morgenstern, jeden z głównych konkurentów do zwycięstwa w LGP, ale przewaga z I serii wystarczyła Austriakowi do wyprzedzenia Polaka (o 0,1 pkt). Jednak zdecydowanie lepsi od Morgensterna byli jego koledzy z reprezentacji, Widhoelzl, Hoellwarth i Schwarzenberger z których najlepszy okazał się ten pierwszy zajmując 5 miejsce.

Jakże inaczej wyglądały trybuny w Innbrucku, gdy w pamięci wszyscy jeszcze mają tysiące wspaniałych kibiców na Wielkiej Krokwi.

Konkurs nieciekawy ale tuż po jego zakończeniu możemy cieszyć się z kolejnego sukcesu naszego skoczka. Przewaga 202 pkt nad Martinem Hoellwarthem przed 2 ostatnimi konkursami w Japonii daje już Polakowi zwycięstwo w całym cyklu LGP. Gratulujemy!

FILMY:

Zobacz skok Adama Małysza w I serii na 123m...»

Zobacz skok Adama Małysza w II serii na 126,5m...»

Zobacz skok Daniela Forfanga w II serii na 131m...»

Zobacz pełne wyniki konkursu »

Zobacz aktualną klasyfikację generalną Letniego Grand Prix...

Zobacz aktualną klasyfikację drużynową Letniego Grand Prix...