Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Eisenbichler, Freitag i Peier wracają do Pucharu Świata, Austriacy bez zmian

Niemiecki Związek Narciarski ogłosił, iż Wielka Krokiew w Zakopanem będzie miejsce powrotu Markusa Eisenbichlera oraz Richarda Freitaga do pucharowej rywalizacji. U podnóży Tatr pokaże się też szwajcarska drużyna, która niemal w całości odpuściła Titisee-Neustadt 5. Wierny swojej żelaznej szóstce pozostaje z kolei trener Andreas Felder.


Kibice zgromadzeni pod największym polskim obiektem będą mieli przyjrzeć się skokom mistrza świata z dużej skoczni, który pauzował po 68. Turnieju Czterech Skoczni. Powodem absencji Markusa Eisenbichlera była kontuzja ręki, której 28-latek doznał na oblodzonym parkingu. Trener Stefan Horngacher postanowił dać szansę także Richardowi Freitagowi, który po nieudanym początku sezonu szukał formy m.in. na Schattenbergschanze w Oberstdorfie. Resztę niemieckiej ekipy w naszym kraju tworzyć będą Stephan Leyhe, Pius Paschke, Constantin Schmid oraz lider klasyfikacji generalnej cyklu - Karl Geiger.

Do rywalizacji na pełnych obrotach wracają też Szwajcarzy. Po odpuszczeniu Titisee-Neustadt, gdzie pojawił się tylko Simon Ammann, tamtejszy sztab szkoleniowy podjął decyzję o przysłaniu do Polski czterech skoczków, którzy wezmą udział w piątkowych kwalifikacjach oraz sobotnich zmaganiach drużynowych. Czterokrotnemu mistrzowi olimpijskiemu towarzyszyć będą Gregor Deschwanden, Dominik Peter oraz medalista zeszłorocznego światowego czempionatu - Killian Peier.

Na zmiany w składzie nie zdecydował się Andreas Felder. Szkoleniowiec Austriaków, przewodzących stawce Pucharu Narodów, desygnował do boju Philippa Aschenwalda, Michaela Hayboecka, Daniela Hubera, Jana Hoerla, Stefana Krafta oraz Gregora Schlierenzauera. Ostatni spośród wymienionych to rekordzista Wielkiej Krokwi pod względem liczby pucharowych triumfów odniesionym w tym miejscu. Tyrolczyk brylował u podnóży Tatr pięciokrotnie - po razie w 2008, 2009 i 2012 roku, a także dwukrotnie w 2012 roku.