Strona główna • Japońskie Skoki Narciarskie

Koniec międzynarodowego sezonu dla Noriakiego Kasai?

Wszystko wskazuje na to, iż rozegrane 1-2 lutego zawody Pucharu Świata w Sapporo były ostatnimi międzynarodowymi startami tej zimy dla Noriakiego Kasai. Japoński weteran nie znalazł się w kadrze narodowej na zbliżające się konkursy PŚ w Rasnovie oraz kolejnych zmagań w Pucharze Kontynentalnym.


Trwający sezon nie przeszedł po myśli wicemistrza olimpijskiego z Soczi. Blisko 48-letni zawodnik zaliczył słaby pierwszy okres startowy, po którym stracił miejsce w kadrze reprezentacji Japonii na zawody Pucharu Świata. Kasai musiał zadowolić się występami w Pucharze Kontynentalnym. Na początku lutego powrócił do Pucharu Świata w rodzimym Sapporo, gdzie nie wywalczył kwalifikacji do sobotniego konkursu, zaś w niedzielę zajął 36. pozycję.

Po zawodach na Okurayamie, Noriaki Kasai miał powrócić do międzynarodowej rywalizacji podczas konkursów Pucharu Świata w Rasnovie, gdzie miało wystąpić zaplecze reprezentacji Japonii, zaś resztę zimy miał dokończyć w Pucharze Kontynentalnym.

Ostatecznie mistrza świata w lotach z 1992 roku zabrakło w kadrze na te zawody. Sztab trenerski reprezentacji Japonii nie zdecydował się na wykorzystanie pełnej kwoty startowej. Na PŚ w Rasnovie oraz PK w Renie oraz Lahti powołania otrzymało czterech zawodników - Yuken Iwasa, Taku Takeuchi, Shohei Tochimoto oraz Hiroaki Watanabe.

Tym samym Noriaki Kasai ma już prawdopodobnie za sobą trwający międzynarodowy sezon w skokach narciarskich. 17-krotny zwycięzca zawodów Pucharu Świata po raz pierwszy od 29 lat nie zdobył w sezonie chociaż jednego punktu do klasyfikacji generalnej tego cyklu.

Decyzja o niewystawieniu Noriakiego Kasai na zawody w Rasnovie oraz Pucharu Kontynentalnego budzi jednak wątpliwości. Podczas ostatnich krajowych zawodów mieścił się w ścisłej czołówce. W rozgrywanym 8 lutego Tvh Cup na Okurayamie był czwarty, za Yukenem Iwasą, Daikim Ito oraz Rikutą Watanabe. Trzy dni później w Megmilk Cup na tym samym obiekcie zajął trzecie miejsce, za Hiroakim Watanabe i D. Ito, a przed Iwasą.

Niewykluczone, że kadrę Japonii na Puchar Świata w Rasnovie wzmocni Ryoyu Kobayashi. Obrońca Kryształowej Kuli jest w gronie zawodników walczących o końcowy triumf w klasyfikacji generalnej cyklu. 23-latek wyraził już w tym sezonie swoje niezadowolenie z planowego braku startu skoczka w Engelbergu. Ostatecznie Japończyk wystąpił w Szwajcarii, odnosząc zwycięstwo w jednym z konkursów.