Hofer przerywa milczenie: Szkoda, że nie mogliśmy dokończyć cyklu
Walter Hofer - po raz pierwszy od przedwczesnego końca sezonu 2019/20 - udzielił wywiadu jako były dyrektor Pucharu Świata. Austriak w rozmowie z Sebastianem Szczęsnym z Telewizji Polskiej wypowiada się m.in. na temat możliwych scenariuszy sezonu 2020/21. Jaki kształt, w czasach pandemii koronawirusa, może przybrać rywalizacja skoczków narciarskich?
65-letni Hofer przeszedł na emeryturę po blisko 30-letniej kadencji na stanowisku dyrektora Pucharu Świata w skokach narciarskich. Wielu aktywnych i byłych skoczków narciarskich, jeszcze po zakończeniu ostatniej zimy, zwracało uwagę na rolę Austriaka w rozwoju dyscypliny, jaką znamy dziś. Niestety, z powodu decyzji norweskiego rządu działacz nagle musiał pożegnać się z piastowaną przez lata rolą.
- Znacznie ważniejsze były środki, które zostały podjęte, niż moje pożegnanie z Pucharem Świata. Myślę, że decyzje które zapadły, były konieczne i jestem z tego bardzo zadowolony. W tym przypadku to władze publiczne zmuszone były podjąć decyzje, a my w określonym czasie zobowiązani byliśmy zareagować, czyli odwołać dalsze zawody. Szkoda, że nie mogliśmy przeprowadzić całego cyklu do końca, ale tak to się potoczyło. - mówi w rozmowie z TVP działacz sportowy zamieszkujący Salzburg.
Zdaniem wielu, ryzyko związane z organizacją Raw Air wobec rozwijającej się epidemii SARS-CoV-2 było zbyt duże. Sezon 2019/20 przerwano i zakończono tuż przed wyjazdem na skocznię Granaasen w Trondheim, gdzie miał odbyć się przedostatni indywidualny konkurs 41. edycji tego cyklu. - Byliśmy gotowi je oczywiście przeprowadzić. Trzeba zauważyć, że tu nie chodzi o kwestię sportową. Musieliśmy czekać na decyzję, jaką podejmą władze Norwegii. Dlaczego powinniśmy wszystko odwołać wcześniej? Nie było ku temu podstaw - słuchamy słów Austriaka na sport.tvp.pl.
Hofer przekazał stery najważniejszego cyklu w skokach narciarskich w ręce Sandro Pertile z Włoch, którego ekipę czeka nie lada wyzwanie związane z organizacją sezonu 2020/21, w dużej mierze uzależnionego od rozwoju sytuacji na świecie, która paraliżuje świat sportu. - Wspólnie z Sandro Pertile przygotowujemy specjalne zebranie. Myślę, że powinno się po prostu cały program odłożyć na kilka miesięcy. Może wrzesień będzie czasem, by przeprowadzić letnie zawody, a później, myślę, możliwy będzie normalny początek sezonu zimowego.
Kiedy poznamy plan najbliższego sezonu? Zebranie online podkomisji FIS ds. planowania kalendarza zawodów w skokach narciarskich odbędzie się w piątek, 24 kwietnia.
Kliknij, aby obejrzeć pełną rozmowę Sebastiana Szczęsnego z Walterem Hoferem >>>