Zwrot akcji w sprawie Kuttina

Jak informuje dziennik L’Équipe, Heinz Kuttin nie podpisze kontraktu z Francuskim Związkiem Narciarskim. Austriak tej wiosny miał przejąć tamtejszą reprezentację skoczków.

W poniedziałek Jerome Laheurte, dyrektor ds. skoków i kombinacji we Francuskim Związku Narciarskim, poinformował o nawiązaniu współpracy Trójkolorowych z Heinzem Kuttinem. 49-latek miał podjąć się zbudowania zespołu na bazie utalentowanej grupy zawodników młodego pokolenia, jednak w ostatniej chwili odmówił swojemu niedoszłemu pracodawcy.

L’Équipe podaje, że austriacki szkoleniowiec ostatecznie nie zrealizuje obietnicy danej Francuzom. Powód? Korzystniejsza oferta z mocniejszej reprezentacji. - 12 kwietnia zawarliśmy z nim ustną umowę. Uruchomiliśmy całą procedurę administracyjną, a Kuttin otrzymał do domu swoją kopię umowy. Czekaliśmy tylko na podpis. W środę otrzymałem telefon, że współpraca nie dojdzie do skutku - tłumaczy Laheurte.

Austriak rzekomo miał otrzymać bardziej korzystną z finansowego punktu widzenia ofertę z innego kraju, dysponującego lepszymi skoczkami. - Wyjaśniał mi, że przykro mu, ale nie mógł odmówić. Naprawdę jesteśmy w szoku, w pewnym sensie czujemy się zdradzeni - nie ukrywa dyrektor francuskiej kadry.

Działacze postanowili nie tracić czasu i już zaczęli poszukiwania fachowca, który zajmie miejsce szykowane dla byłego trenera reprezentacji Polski. - Inni mogą skorzystać z tej sytuacji - zauważa Laheurte.

Nazwisko trenera Francuzów poznamy prawdopodobnie 12 maja, kiedy zostaną ogłoszone składy kadr narodowych na sezon 2020/21.