Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Jaki los czeka skoczków z Zagórza?

Nad kompleksem skoczni narciarskich "Zakucie" w Zagórzu pojawił się promyk nadziei na lepsze jutro. Jak informuje Gazeta Bieszczadzka, lokalny klub otrzymał dodatkowe środki na dalsze funkcjonowanie. W sieci trwa z kolei zbiórka na klubowy bus.


Od tego roku grupą zawodników z ostatniego funkcjonującego na Podkarpaciu klubu zajmuje się Michał Milczanowski. 24-letni mieszkaniec Rzeszowa, który w latach 2012-2014 próbował swoich sił w zawodach rangi FIS Cup, zastąpił Andrzeja Piszkę w roli głównego szkoleniowca Zagórskiego Klubu Narciarskiego "Sokół". Dotychczasowy opiekun skoczków z Zagórza w tym roku odszedł na emeryturę.

Dwudziestoosobowa grupa członków ZKN Sokół - w wieku od 7 do 20 lat - ma do swojej dyspozycji trzy skocznie narciarskie. Mowa o obiektach K-10, K-20 i K-40, na których tego lata miała odbyć się kolejna edycja Pucharu Bieszczadów. Niestety, z powodu zagrożenia epidemiologicznego impreza została odwołana. O ubiegłorocznych zawodach w powiecie sanockim pisaliśmy >>>TUTAJ<<<.

Przed laty w kontekście kompleksu Zakucie, kiedy regularnie organizowano tam zawody z cyklu LOTOS Cup, mówiło się o chęciach budowy obiektu średniego lub normalnego. Plany kreślone niczym palcem po wodzie spełzły na niczym wskutek braku funduszy na tego typu inwestycję. Nadzieją w tej sprawie dla pasjonatów skoków z Podkarpacia są rządowe zapowiedzi dotyczące powstania Centralnego Ośrodka Sportu w tym regionie, co otworzyłoby nowe furtki m.in. dla sportów zimowych w najdalej wysuniętym na południe naszego kraju województwie. Bieszczadzki COS ma zostać zlokalizowany w Ustrzykach Dolnych, oddalonych od Zagórza o około 35 km na wschód. Planowany koszt budowy, jak informował przed rokiem portal esanok.pl, to 250-300 mln złotych. Projekt ma zostać zrealizowany do 2023 roku.

Jak czytamy w Gazecie Bieszczadzkiej, tego lata osobom zaangażowanym w działalność ZKN Sokół udało się pozyskać nieco sprzętu dla swoich zawodników. Do klubu, dzięki dotacjom z Narodowego Instytutu Wolności Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030, trafiły trzy pary nart skokowych i trzy pary butów skokowych wraz z wiązaniami.

Społeczność tworząca zagórski klub od pewnego czasu zbiera też pieniądze na zakup busa. Aktualnie skoczkowie korzystają z uprzejmości jednego ze sponsorów, który wypożycza pojazd na czas startów w krajowych zawodach, lecz jest to rozwiązanie tymczasowe. Dotąd, dzięki zaangażowaniu sympatyków skoków z całej Polski, udało się zgromadzić nieco ponad 30% potrzebnej kwoty. Członkowie ZKN Sokół liczą na przychylność burmistrza miasta, który mógłby wesprzeć zbiórkę oszacowaną na 30 tysięcy złotych.

Kliknij, aby przejść do zbiórki "Uratujmy skoki narciarskie na Podkarpaciu" >>>

Tego lata zawodnicy zrzeszeni w ZKN Sokół mieli okazję potrenować na kompleksie Skalite im. Beskidzkich Olimpijczyków w Szczyrku. Skoczkowie z Podkarpacia w ostatni weekend sierpnia mierzyli się też w zawodach LOTOS Cup. W stawce mężczyzn swoich sił próbowali Dawid Kaszuba (1996) i Dawid Groszek (2000), a pośród juniorów rywalizowali Michał Jastrzębski (2003), Filip Krawczyk (2005), Olivia Brenkus (2007), Franciszek Wojtas (2009) i Łukasz Hanus (2009). Warto wspomnieć też o Pawle Szyndlarze i Adrianie Nalepce, którzy wstąpili do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku, a w październiku 2019 roku reprezentowali - wraz z Groszkiem i Jastrzębskim - ZKN Sokół w konkursie drużynowym w ramach Letnich Mistrzostw Polski w skokach narciarskich. Zespół zajął przedostatnie miejsce w stawce trzynastu ekip.