Aschenwald i Schlierenzauer wracają na skocznię, zdążą na loty?

- Jestem oficjalnie zdrowy! - zakomunikował Gregor Schlierenzauer, w przypadku którego test PCR wykazał negatywny wynik. Skoczek, który przeszedł COVID-19, we wtorek ma trenować w ojczyźnie z Philippem Aschenwaldem.

- Powracająca energia została potwierdzona w przeprowadzonych dziś testach medycyny sportowej. Moje płuca i serce pracują prawidłowo, a test PCR dał negatywny wynik, więc ulga jest ogromna - przekazuje Gregor Schlierenzauer za pośrednictwem swojego bloga.

Kto będzie reprezentował Austrię podczas rozpoczynających się w tym tygodniu mistrzostw świata w lotach narciarskich? Niewykluczone, że w zespole znajdą się Philipp Aschenwald i Gregor Schlierenzauer. - W planach mamy wtorkowy trening na skoczni w Seefeld - zapowiada 30-letni Tyrolczyk.

- W środę czeka nas przejazd do Planicy, gdzie odbędzie się kolejny test PCR. Wynik negatywny pozwoli mi wejść do bańki zawodów. Na czwartek zaplanowano dwie rundy treningowe, po których będziemy podejmować decyzje dotyczące mistrzostw - zdradza Schlierenzauer, który w 2018 roku na Letalnicy nie ustał próby mierzącej 253,5 metra.

Po serii zakażeń w austriackiej ekipie po inauguracji sezonu w Wiśle, tym razem problemy zdrowotne dotknęły ekipę walczącą o punkty w Niżnym Tagile. Aktualnie COVID-19 przechodzą Daniel Huber, Jan Hoerl, Thomas Lackner i Manuel Fettner. Do pełni sił nadal dochodzą też Stefan Kraft i Michael Hayboeck. - Sytuacja pozostaje trudna - nie ukrywa Schlierenzauer.