Przerwa dla Martina Schmitta?

Kierownik techniczny, Rudi Tusch zapowiedział, iż Martin nie będzie występował w zawodach Pucharu Świata, jesli jego skoki się nie poprawią. Ostatnia szansa dla mistrza świata to trening w Lillehammer. Wówczas zostanie podjęta decyzja o jego ewentualnym starcie lub rezygnacji.

Martwię się o Martina. Jeśli nie odzyska formy do Turnieju Czterech Skoczni to nie ma szans zakwalifikować się do Mistrzostw Świata- dodaje Tusch. Schmitt musiałby być raz wśród pierwszych 8 lub zajać dwukrotnie miejsce w pierwszej 15, aby otrzymać bilet do Oberstdorfu.

Dla Martina i całej kadry byłoby korzystne, gdyby się zakwalifikował do Mistrzostw. Jako doświadczony zawodnik byłby nieoceniony w konkursie drużynowym. Potrafi jako jedyny znieść krytykę, kiedy coś nie idzie zgodnie z planem. Wielkiej porażki obawiają się właśnie Niemcy na własnym obiekcie podczas Mistrzostw Świata.

Schmitt sam chce jeszcze walczyć i nie zamierza poddawać się. Zastanowiłbym się, gdybym nie miał już potencjału. Nie wiem, gdzie leży mój problem. Trener, Peter Rohwein, uważa, że Martin ma za słabe odbicie. Pomoc przyszła nieoczekiwanie od kolegi z pokoju, Alexandra Herra. Staram mu się wyjaśnić parę rzeczy- dodaje najlepszy Niemiec konkursu w Kuusamo.

Nie wiadomo jeszcze, czy Martin Schmitt będzie brał udział w Pucharze Świata. Byłby już drugim wielkim nieobecnym Niemcem po Svenie Hannawaldzie w tym sezonie