Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Doležal czeka na MŚ: "Jesteśmy gotowi, mam najlepszy sztab na świecie"

Już dziś kadra prowadzona przez Michala Doležala zapozna się ze 106-metrowym obiektem w Oberstdorfie. Na 14:00 zaplanowano początek pierwszej z sesji treningowych przed piątkowymi kwalifikacjami, do których reprezentacji Polski jako jedyna będzie mogła wystawić pięciu zawodników. Wynika to z obrony tytułu mistrzowskiego przez Dawida Kubackiego.


Organizatorzy imprezy tuż przed jej startem zaostrzyli zasady bezpieczeństwa i zarządzili częstsze testy pod kątem koronawirusa. - Co drugi dzień test antygenowy, a co szósty PCR. Najważniejsze, żeby po przyjeździe wyniki były negatywne, a następnie możemy wykonywać swoją robotę. Oby wszyscy, którzy udają się do Oberstdorfu, mogli brać udział w zawodach - podkreśla czeski szkoleniowiec.

W miniony piątek wszyscy spośród sześciu wybrańców na mistrzostwa świata zdobyli punkty w Rasnovie. - Konkurs był najlepszą formą sprawdzianu dla wszystkich zawodników. Coś nam to powiedziało i wiemy na czym koncentrować się na skoczni normalnej w Oberstdorfie. Powinno być w porządku - zapewnia 42-latek.

- Mamy świetną drużynę. Atmosfera między zawodnikami i sztabem jest bardzo dobra. Wszyscy sobie ufają. Wiem, że mam najlepszy sztab na świecie. Każdy codziennie ciężko pracuje, to na pewno atut naszego zespołu - dodaje Doležal, dla którego będzie to debiut w roli głównego trenera kadry podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym.

- To największe wydarzenie sezonu. Jesteśmy gotowi, dobrze przygotowaliśmy się do tych zawodów - uspokaja Czech.

Zobacz też: MŚ w Oberstdorfie: 78 zawodników na starcie treningów mężczyzn