COC w Rovaniemi: Zwycięstwo Balthasara Schneidera!
Zawody w fińskim Rovaniemi rozgrywane były w dobrych warunkach, przy mrozie dochodzącym do - 7 stopni i niewielkim wietrze a zawodnicy skakali z 5 belki startowej. Miasto po raz pierwszy w historii było organizatorem zawodów Pucharu Kontynentalnego, a już w marcu przyszłego roku będzie także gościć najlepszą młodzież w ramach Mistrzostw Świata Juniorów.
Pierwsze zwycięstwo w zawodach Pucharu Kontynentalnego w fińskim Rovaniemi odniósł Austriak Balthasar Schneider, który skokami na odległość 96 i 100,5 metrów w drugiej serii wyrównał rekord skoczni, należący do Janne Ahonena i zdecydowanie wyprzedził drugiego w klasyfikacji Jana Mazocha (98,5 i 94 m). Młody Czech swoją wysoką dyspozycję zademonstrował już we wczorajszych treningach. Na ostatnim stopniu podium uplasował się Japończyk Kazuya Yoshioka (93,5 i 95 m). Na kolejnych miejscach znaleźli się ex aequo Takanobu Okabe oraz Joonas Ikonen.
Najlepszym z naszych reprezentantów, zgodnie z oczekiwaniami, okazał się dzisiaj Kamil Stoch, który po skokach na odległość 93,5 i 88 metrów uplasował się na 15 miejscu. Tuż za nim, na miejscu 17, znalazł się Marcin Bachleda (92,5 i 87 m). Pozostali nasi reprezentanci nie zakwalifikowali się do serii finałowej: Krystian Długopolski był 35 (89 m), Wojciech Tajner 53 (85,5 m) a Tomisław Tajner dopiero 82 (78,5 m). Liczyliśmy na lepszy występ naszych zawodników, a zwłaszcza można było oczekiwać wyższego miejsca po Kamilu Stochu, który rewelacyjnie skakał we wczorajszych treningach, gdzie w 3 seriach zajmował miejsca w pierwszej 10tce. Z Rovaniemi pierwsze punkty Pucharu Kontynentalnego wywożą jedynie dwaj zawodnicy...
W konkursie słabo zaprezentował się brązowy medalista w drużynie z Igrzysk Olimpijskich w Salt Lake City Damjan Fras, który wydaje się być zupełnie bez formy i nie wziął udziału w serii finałowej. Niespodziankę sprawił Austriak Stefan Thurnbichler, zwycięzca jednej z wczorajszych serii treningowych i nie zakwalifikował się do 30stki najlepszych zawodników. W finale zabrakło także miejsca zwycięzcy poprzedniej zimowej edycji Pucharu Kontynentalnego - Norweg Olav Magne Doennem zajął dzisiaj dopiero 67 miejsce. Po dłuższej nieobecności na skocznie świata wraca Fin Risto Jussilainen, który dzisiaj uplasował się na 16 miejscu.
Oto co powiedzieli po dzisiejszych zawodach najlepsi zawodnicy:
Balthasar Schneider (AUT): Jestem bardzo zadowolony z wyników. To jest mój pierwszy raz, kiedy wygrałem zawody Pucharu Kontynentalnego w Europie. Jestem bardzo usatysfakcjonowany swoimi dzisiejszymi skokami.
Jan Mazoch (CZE): Dzisiejsze drugie miejsce jest jak na razie najważniejszym osiągnięciem w mojej karierze. Ale z drugiej strony jestem trochę zawiedziony, bo chciałem tutaj wygrać...
Kazuya Yoshioka (JPN): Jestem bardzo, bardzo zadowolony ze swoich wyników. W poporzednim miesiącu zmieniłem trenera a dzisiejszy rezultat jest bardzo obiecujący.
Jutro o godzinie 9.20 rozpocznie się pierwsza seria kolejnych zawodów Pucharu Kontynentalnego w Rovaniemi. Natomiast o 10.50 zawodnicy rozpoczną serię finałową. W konkursie weźmie udział 92 zawodników, a Polacy wystąpią w takim samym składzie jak dzisiaj. Można było oczekiwać, że przebywający w Rovaniemi Paweł Urbański zastąpi najsłabszego zawodnika, lecz trenerzy najprawdopodobniej nie zdecydowali się na ten krok.
Pełne wyniki oraz relację z tych zawodów przedstawi oczywiście serwis Skijumping.pl. Zapraszamy serdecznie...