Po zawodach: Statystyki weekendu PŚ w Planicy

Za nami ostatni weekend z zawodami Pucharu Świata w sezonie 2020/2021. W ubiegłym tygodniu, od środy do niedzieli najlepsi skoczkowie świata rywalizowali na Letalnicy (HS240) w słoweńskiej Planicy. Pora na krótkie podsumowanie finałowych zmagań ostatniej zimy.

PODIUMOWICZE - KONKURSY INDYWIDUALNE

1. miejsce (czwartek), 2. miejsce (piątek) i 2. miejsce (niedziela) - Ryoyu Kobayashi (Japonia)

Po zwycięstwach na dużej skoczni w Zakopanem oraz normalnej w Rasnovie, reprezentant Japonii odniósł trzecie zwycięstwo w sezonie, tym razem na mamucim obiekcie. Zdobywca Kryształowej Kuli sprzed dwóch lat brylował podczas całego weekendu w Słowenii i do samego końca walczył o zwycięstwo w klasyfikacji Pucharu Świata w lotach oraz turnieju Planica 7, ulegając ostatecznie Karlowi Geigerowi.

Ryoyu Kobayashi odniósł dziewiętnaste pucharowe zwycięstwo w karierze, a ponadto ma na swoim koncie 34 miejsca na podium zawodów tej rangi. Na ten wynik składa się również 7 drugich oraz 8 trzecich lokat.

3. miejsce (czwartek), 1. miejsce (piątek) i 1. miejsce (niedziela) - Karl Geiger (Niemcy)

Podopieczny Stefana Horngachera okazał się w tym sezonie ekspertem od imprez mistrzowskim. Po złocie na MŚ w lotach w Planicy, drugim miejscu w Turnieju Czterech Skoczni oraz medalach na MŚ w Oberstdorfie, reprezentant Niemiec zdominował finałowy weekend sezonu. 28-latek sięgnął po Małą Kryształową Kulę za loty, dzięki większej liczbie wygranych konkursów, a także został triumfatorem turnieju Planica 7.

Po piątkowym i niedzielnym sukcesie, Karl Geiger ma już na swoim koncie 9 pucharowych zwycięstw, a także 22 miejsca na podium w Pucharze Świata, osiągając osiem drugich oraz pięć trzecich pozycji.

2. miejsce (czwartek) i 3. miejsce (niedziela) - Markus Eisenbichler (Niemcy)

Mistrz świata z dużej skoczni w Lahti, po nieudanym indywidualnie czempionacie w Oberstdorfie ponownie zaliczył udane występy. Czwartkowy konkurs w Planicy przypieczętował jego drugą pozycję na koniec sezonu Pucharu Świata. Niedzielny finał spuentował trzecim miejscem w konkursie, a także w klasyfikacji lotów narciarskich.

Markus Eisenbichler podczas finału sezonu zaliczył 20. oraz 21. pucharowe podium w karierze. Na dorobek reprezentanta Niemiec składają się trzy zwycięstwa, dziesięć drugich oraz osiem trzecich miejsc.

3. miejsce (piątek) - Bor Pavlovcic (Słowenia)

Młodzieżowy mistrz olimpijski z Lillehammer był najjaśniejszą gwiazdą reprezentacji gospodarzy podczas wielkiego finału sezonu w Planicy. W piątek ponownie w tym sezonie stanął na podium zawodów Pucharu Świata, ustępując jedynie Karlowi Geigerowi oraz Ryoyu Kobayashiemu. Z kolei w niedzielę zaliczył najdłuższy lot całego weekendu. Niespełna 23-letni Słoweniec ustanowił nowy rekord życiowy, szybując na odległość 249,5 metra.

Bor Pavlovcic po raz trzeci w karierze stanął na podium zawodów Pucharu Świata. Wcześniej zajął trzecią oraz drugą lokatę podczas lutego weekendu na Vogtland Arenie w Klingenthal.

PODIUMOWICZE - KONKURS DRUŻYNOWY

1. miejsce - Niemcy

Podczas mistrzostw świata w Oberstdorfie obronili tytuł wywalczony dwa lata wcześniej w Innsbrucku. Podopieczni Stefana Horngachera musieli jednak czekać na pierwsze drużynowe zwycięstwo w Pucharze Świata tej zimy aż do ostatniego dnia sezonu. Zwycięstwo w jednoseryjnych zawodach na Letalnicy zapewnił im zwłaszcza daleki lot Markusa Eisenbichlera (235,5 m), który pozwolił im wyjść na prowadzenie. To 16. pucharowe zwycięstwo oraz 62. podium Niemiec w rywalizacji drużynowej (16-28-18).

Pius Paschke - 2. wygrana i 6. podium (2-3-1)

Constantin Schmid - 3. wygrana i 7. podium (3-4-0)

Markus Eisenbichler - 6. wygrana i 22. podium (6-13-3)

Karl Geiger - 5. wygrana i 16. podium (5-9-2)

2. miejsce - Japonia

Reprezentanci Japonii na pucharowe podium w konkursie drużynowym czekali od 14 grudnia 2019 roku, kiedy to w Klingenthal wywalczyli trzecią lokatę. Wysoką dyspozycję podczas zawodów potwierdził Ryoyu Kobayashi, zaś do lidera kadry dołączyli Yukiya Sato oraz Naoki Nakamura. Azjaci przegrali walkę o zwycięstwo o 9,5 punktu. To 27. podium Japończyków w rywalizacji zespołowej (4-9-14).

Naoki Nakamura - 1. podium (0-1-0)

Junshiro Kobayashi - 6. podium (0-3-3)

Yukiya Sato - 4. podium (0-2-2)

Ryoyu Kobayashi - 5. podium (0-2-3)

3. miejsce - Austria

O ile indywidualnie nie wygrali w tym sezonie ani jednego konkursu Pucharu Świata, o tyle drużynowo Austriacy zdołali triumfować w Wiśle oraz Zakopanem. Na koniec sezonu podopieczni Andreasa Widhoelzla wywalczyli trzecią lokatę i duża w tym zasługa Daniela Hubera, który indywidualnie uzyskał drugi rezultat zawodów na Letalnicy. To 81. podium reprezentantów Austrii w zawodach drużynowych PŚ (32-24-25).

Daniel Huber - 8. podium (3-2-3)

Markus Schiffner - 2. podium (1-0-1)

Stefan Kraft - 27. podium (6-8-13)

Michael Hayboeck - 25. podium (5-7-13)

DRUŻYNA WEEKENDU

Miano najlepszej ekipy długiego weekendu w Planicy przypadło reprezentacji Niemiec. Drużyna Stefana Horngachera zajęła uzyskała najlepszy dorobek punktowy w trzech z czterech konkursów na Letalnicy, inkasując łącznie 920 "oczek" do Pucharu Narodów. Na drugim miejscu uplasowali się Japończycy (769 pkt.), a trzecia pozycja przypadła Słoweńcom (700 pkt.).

Reprezentacja Polski w zestawieniu weekendu została sklasyfikowana na szóstej pozycji. Biało-Czerwoni w ciągu czterech konkursów w Planicy wywalczyli 351 punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów.

ŻYCIÓWKI

Czwartkowe zawody w Planicy przyniosły najlepsze wyniki w zawodach Pucharu Świata dla trójki uczestników zmagań na Letalnicy. Największy progres zaliczył Lovro Kos, który wywalczył 27. miejsce, poprawiając wynik z Willingen o dwanaście lokat.

Następnego dnia reprezentant Słowenii zaliczył awans o kolejne sześć pozycji i zajął dwudzieste pierwsze miejsce. "Życiówki" uzyskali także debiutanci - Benjamin Oestvold i Tjas Grilc.

NESTORZY KONTRA MŁODZIEŻ

Grono najstarszych uczestników czwartkowego konkursu w Planicy otwierali Polacy - Piotr Żyła (rocznik 1987), Kamil Stoch (1987) oraz Dawid Kubacki (1990). W piątek w czołowej trójce tej kategorii znaleźli się Simon Ammann (1981), Denis Korniłow (1986) oraz Żyła, z kolei w niedzielę - Żyła, Stoch i Severin Freund (1988).

Na czele najmłodszych zawodników na Letalnicy w czwartek znaleźli się z kolei Kevin Maltsev (2000), Timi Zajc (2000) oraz Constantin Schmid (1999). Dzień później wspomniane pozycje zajęli Valentin Foubert (2002), Mathis Contamine (2001) oraz Tjas Grilc (2001), zaś podczas finału sezonu - Schmid, Domen Prevc (1999) oraz ex aequo Bor Pavlovcic i Marius Lindvik (1998).

Czwartkową rywalizację w Planicy wygrali "nestorzy", którzy zgromadzili 232 punkty. Największe wiano do tego rezultatu sprawili Markus Eisenbichler (2. miejsce), Michael Hayboeck (4.) oraz Robert Johansson (7.). "Młodzież" zainkasowała z kolei 130 "oczek". Najlepszymi sportowcami tej drużyny okazali się Bor Pavlovcic (5.), Domen Prevc (8.) oraz Constantin Schmid (15.).

W piątek najstarsi zawodnicy znokautowali najmłodszych wynikiem 111:0. Drużyna "młodzieży" była jednak stosunkowo osłabiona z racji startu wszystkich zgłoszonych zawodników w jedynej serii konkursowej. U "nestorów" najlepiej punktowali Robert Johansson (5.) oraz Piotr Żyła (7.).

W wielkim finale z udziałem czołowej "30" sezonu, górą była jednak "młodzież", która zdobyła 237 punktów wobec 204 pkt. "nestorów". Duża w tym zasługa Ryoyu Kobayashiego (2.), Domena Prevca (4.) oraz Bora Pavlovcica (7.). Dla seniorów największe punkty uzyskali Markus Eisenbichler (3.), Robert Johansson (9.) oraz Michael Hayboeck (10.).

(ANTY)LOTY WEEKENDU

Najdłuższy lot weekendu był dziełem Bora Pavlovcica. Słoweniec w pierwszej niedzielnej serii poszybował na odległość 249,5 metra. W tej samej rundzie wynik 245 metrów uzyskał Austriak Michael Hayboeck. Pół metra bliżej lądował w czwartkowym finale Japończyk Ryoyu Kobayashi.

Tabelę najkrótszych prób weekendu otwiera groźny upadek Daniela Andre Tandego, który w czwartkowej serii próbnej zderzył się z zeskokiem na 78 metrze. Na środowym treningu Rosjanin Maksim Kołobow lądował z kolei na linii setnego metra.

Z WIATREM I POD WIATR

Najbardziej korzystne warunki podczas weekendu w Planicy, na podstawie uśrednionych przeliczników, otrzymał Andrzej Stękała. Reprezentant Polski za odwołany sobotni lot konkursowy na 221 metr uzyskał -26,5 punktu za wiatr w trakcie jego próby. Drugie miejsce w tym zestawieniu zajęli Sandro Hauswirth (-26,4 pkt. za treningowy lot na 237 metr), oraz Antti Aalto (-26,4 pkt. za sobotnią próbę na odległość 201,5 metra).

Najwyższe bonifikaty za wiatr podczas zmagań na Letalnicy skoczkowie uzyskiwali w trakcie środowych kwalifikacji. Rekordzistą był Maksim Kołobow, który za próbę na odległość 160,5 metra zainkasował 29,4 punktu. Drugi był Matthew Soukup (+26,1 pkt. za skok na 185 metr). Trzecia lokata przypadła Caseyowi Larsonowi (+24 pkt. za wynik 161,5 metra).

LEKCJA STYLU

Podczas długiego weekendu w Planicy aż pięć prób zostało ocenionych przez sędziów na 58,5 punktu. Dwukrotnie takie uznanie od sędziów otrzymał Ryoyu Kobayashi (229 m w kwalifikacjach i 235,5 m w czwartkowym konkursie). Identyczny rezultat uzyskali także Naoki Nakamura (225,5 m w piątkowych zawodach), Karl Geiger (232 m w piątkowym konkursie) oraz Domen Prevc (233 m w niedzielnym finale).

Najwyżej ocenionym skokiem sezonu 2020/2021 została finałowa próba Kamila Stocha w konkursie w Bischofshofen. Triumfator 69. Turnieju Czterech Skoczni otrzymał 59 punktów za lot na 140 metr.

DYSKWALIFIKACJE

Podczas finałowych zmagań zimy w Planicy doszło do jednej dyskwalifikacji. Za nieregulaminowy kombinezon w czwartkowym konkursie ukarany został Austriak Ulrich Wohlgenannt.

Przez cały sezon zimowy 2020/2021 na najwyższym szczeblu doszło do trzydziestu dziewięciu dyskwalifikacji. Dziewięć przypadków dotyczyło reprezentantów Austrii, cztery Słowenii, po trzy Norwegii i Rosji, po dwie Czech, Estonii, Kanady, Kazachstanu, Niemiec, Polski, Stanów Zjednoczonych i Szwajcarii, a po jednej - Finlandii, Francji, Rumunii i Ukrainy.