Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Adam Małysz: "Marzę o podium"

Piąte i jedenaste miejsce w dwóch seriach treningowych, ósme miejsce w kwalifikacjach, a przede wszystkim udane skoki stanowią dobry prognostyk dla Adama Małysza przed jutrzejszym konkursem Pucharu Świata w Harrachovie. Najlepszy polski skoczek ma nadzieję, że podobnie jak dzisiaj pogoda będzie bardziej sprzyjać, niż przeszkadzać zawodnikom i że wreszcie uda mu się stanąć na podium zawodów.

"Moje skoki są coraz lepsze. Potrenowałem ostatnio na Wielkiej Krokwi i skaczę w miarę poprawnie. Skocznia jest przygotowana bardzo dobrze, ale najważniejszy jest fakt, że warunki atmosferyczne są bardzo dobre i równe dla wszystkich. Praktycznie nie wieje wiatr i jeżeli taka pogoda się utrzyma konkurs powinien być wyrównany. Marzę, aby w końcu zająć miejsce na podium. Cieszy mnie, że wciąż robię postępy i z konkursu na konkurs jest coraz lepiej. Nie osiągnąłem jeszcze optymalnej formy i myślę, że brakuje mi jeszcze około 25 procent. Jak jest forma zawodnik nie musi myśleć o niczym, nie przeszkadza mu wiatr. Jak na razie za dużo myślę podczas skoku, muszę się pilnować żeby dobrze się odbić, a to trochę utrudnia w oddaniu dobrego skoku. Cieszę się, że mimo trochę słabszej formy wciąż jest zainteresowanie konkursami Pucharu Świata wśród polskich kibiców. Z pewnością ich doping pomoże mi w odniesieniu jak najlepszego wyniku."

My również nie mamy wątpliwości, że gorącego dopingu dla naszego najlepszego skoczka nie zabraknie, zarówno ze strony polskich kibiców, którzy pojawią się w Harrachovie (a ma ich przyjechać aż 15 tysięcy), jak i tych, którzy zawody będą śledzić przed telewizorami.