Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Łukasz Łukaszczyk. 14-latek na podium mistrzostw kraju

Najmłodszymi uczestnikami ubiegłotygodniowych zawodów o tytuł letniego mistrza kraju byli Kacper Tomasiak i Łukasz Łukaszczyk - duet skoczków urodzonych w 2007 roku. Pierwszy z nich znalazł drogę do czołowej "20" indywidualnych zmagań, a drugi kończył drużynową rywalizację na Średniej Krokwi ze srebrnym medalem. Obaj w sierpniu udanie reprezentowali nasz kraj na arenie międzynarodowej.


Kacper Tomasiak, który wiosną został powołany do grupy rezerwowej kadry narodowej młodzieżowców, latem wywalczył drugie miejsce w zawodach FIS Youth Cup. Lepszy od naszego rodaka okazał się tylko Amadeus Horngacher, syn Stefana. Czwarte miejsce we wspomnianym konkursie, w którym mierzyli się skoczkowie urodzeni w latach 2007-2009, zajął Łukasz Łukaszczyk. Drużynowo Polacy nie mieli sobie równych na południu Niemiec.

Obaj wyraźnie zaznaczyli swoją obecność na krajowym podwórku przy okazji październikowych mistrzostw kraju w skokach na igelicie. Juniorzy nie tylko wskoczyli do konkursu głównego, ale i bez większego problemu zameldowali się w rundzie finałowej. Tomasiak uplasował się na 19. pozycji, a Łukaszczyk został sklasyfikowany na 28. lokacie.

Zobacz też: Kacper Tomasiak najmłodszym kadrowiczem w sezonie olimpijskim. "Praca popłaca"

W rywalizacji zespołowej największy sukces w dotychczasowej karierze osiągnął drugi z nich. 14-latek znalazł się w składzie Towarzystwa Sportowego Wisła Zakopane, które u podnóża Tatr sięgnęło po wicemistrzostwo Polski. Łukaszczyk w seriach konkursowych uzyskał 92 oraz 84,5 metra, stanowiąc solidne uzupełnienie składu dla Adama Niżnika, Klemensa Murańki oraz Dawida Kubackiego.

- Nie spodziewałem się, że zajmiemy tak wysokie miejsce. Fajnie, jestem naprawdę zadowolony! - nie ukrywał uradowany Łukaszczyk przed kamerą Skijumping.pl.

Jak odnaleźć się pośród gwiazd reprezentacji Polski w tak młodym wieku? - Próbowałem się odstresować i udało się. Pierwszy skok był dobry, natomiast w drugiej serii otworzyłem górę i nie odleciało za bardzo - analizuje swój drużynowy występ.

Młody sportowiec uważa ten dzień za swój największy sukces. - Do tej pory były to tegoroczna edycja FIS Youth Cup - nawiązuje do sierpniowego wyjazdu do Badenii-Wirtembergii.

Zobacz też: FIS Youth Cup: Amadeus Horngacher przed Kacprem Tomasiakiem

Jak Łukaszczyk trafił do narciarstwa klasycznego? - Jestem z Witowa. Biegam, interesuję się sportem, ale najbardziej skokami. Zawsze byłem energicznym dzieckiem i kolega mamy zaproponował, bym spróbował swoich sił w skokach. Trenuję je od siódmego roku życia, to dopiero początek mojej przygody sportowej. Dalej trzeba ciężko pracować i trenować - podkreśla.

Łukaszczyk ma już za sobą pierwsze próby na Wielkiej Krokwi. - Mój rekord życiowy to 132 metry - zdradza.

Korespondencja z Zakopanego, Dominik Formela