Strona główna • Puchar Świata

Wypowiedzi po konkursie

Spektakl jednego aktora, tak można nazwać pierwsze konkursy Puachru Świata w skokach narciarskich. Ponownie w szwajcarskim Engelbergu wygrał Fin, Janne Ahonen, na drugim miejsu znalazł się Jakub Janda a na trzecim Martin Hoellwarth.

Żartobliwie na temat swojego drugiego miejsca wypowiedział się Jakub Janda: Myślałem, że niebiosa się nade mną zlitują, ale oszczędziły mnie na coś innego. Tym razem podczas drugiego skoku nie byłem zdenerwowany.Nie czuję się rozczarowany, cieszą mnie moje miejsca na podium. Z Ahonenem mamy umowę, ja wygrywam pierwszą serię a on cały konkurs.

Trener naszych zachodnich sąsiadów Peter Rohwein, ma trudny orzech do zgryzienia, a nazywa się on Martin Schmitt. Muszę z nim spokojnie porozmawiać i wtedy zdecyduję co dalej.

Jednak szkoleniowiec zadowolony jest z wyniku drużyny.W tych trudnych warunkach atmosferycznych zaprezentowaliśmy się całkiem nieźle. Niestety nasza strata jest dalej spora.

Na temat zwycięstwa Ahonena, trener wypowiada się już bez entuzjazmu.To zaczyna być nudne. Chciałbym wreszcie na pierwszym miejscu zobaczyć inną twarz.

Martin Schmitt stracił kolejną szansę zakwalifikowania się do drużyny na Mistrzostwa Świata w Oberstdorfie.Nie mogę zapanować nad tym co się dzieje, ale powoli się do tego przyzwyczajam.

Niemiecki skoczek Michael Uhrmann nie jest zbytnio zaskoczony wysoką formą Fina.To jest brutalne, co pokazuje Ahonen. On był w ubiegłym sezonie dobrym skoczkiem, ale w tym z pewnością jest najlepszym. Nowe przepisy dotyczące masy ciała, jego raczej nie dotyczą.

Trener Austriaków, Alexander Pointner narzekał na warunki panujące dziś na skoczni.Ciężko się dziś skakało, panowały bardzo zmienne warunki, zwłaszcza w połowie drugiej serii.