PŚ w Wiśle: Czy wiatr pozwoli rozegrać konkurs drużynowy? (lista startowa)

Przed nami pierwszy tej zimy konkurs drużynowy Pucharu Świata w skokach narciarskich. Na 16:30 zaplanowano start zawodów na Skoczni im. Adama Małysza (HS134) w Wiśle z udziałem dziewięciu zespołów. Rywalizację może zakłócić jednak pogoda.

Piątek na Skoczni im. Adama Małysza, który tego dnia obchodził 44. urodziny, przebiegły pod znakiem kwalifikacji do niedzielnego konkursu indywidualnego. Ich triumfatorem został Jan Hoerl. Reprezentant Austrii oddał skok na odległość 129 metrów i wyprzedził lidera Pucharu Świata, Karla Geigera (134 m) oraz Norwega Mariusa Lindvika (132 m). Awans do zawodów uzyskało 11 spośród 13 zgłoszonych Polaków. Najlepszym z Biało-Czerwonych okazał się Kamil Stoch, który po skoku na odległość 122,5 metra zajął dziesiąte miejsce, zaś wcześniej odniósł zwycięstwo w jednej serii treningowych.

Na sobotę w Wiśle zaplanowano pierwszą tej zimy rywalizację drużynową w ramach Pucharu Świata mężczyzn. Oprócz dzisiejszych zmagań w Beskidzie Śląskim, skoczkowie powalczą jeszcze zespołowo w styczniu w Bischofshofen i Zakopanem, w lutym w Lahti oraz w marcu w Planicy. Ponadto w Willingen i Oslo przeprowadzone zostaną konkursy drużyn mieszanych.

Do sobotniego konkursu zgłoszonych zostało dziewięć reprezentacji narodowych - Stany Zjednoczone, Rosja, Polska, Szwajcaria, Austria, Norwegia, Japonia, Słowenia oraz Niemcy. Biało-Czerwoni zaprezentują się w składzie: Piotr Żyła (nr 3-1), Andrzej Stękała (nr 3-2), Dawid Kubacki (nr 3-3) oraz Kamil Stoch (nr 3-4).

Za głównych faworytów zawodów na Skoczni im. Adama Małysza uznawane są reprezentacje Austrii, Niemiec i Słowenii. W walce o miejsce na podium sobotniej rywalizacji mogą się również liczyć zespoły Norwegii i Polski.

Wisła po raz piąty gości konkurs drużynowy Pucharu Świata. W 2017 roku zwycięstwo w Beskidach odnieśli Norwegowie, rok później wygrali Polacy, zaś w ostatnich dwóch latach górą byli Austriacy. Biało-Czerwoni do tej pory za każdym razem kończyli zawody na podium.

Plany organizatorów może jednak pokrzyżować pogoda. W porze sobotnich zawodów wiatr na skoczni w Wiśle ma osiągać średnią prędkość 7-8 m/s, zaś temperatura powietrza ma oscylować w okolicach 0°C. Opady nie są przewidywane. O ewentualnych zmianach w programie będziemy informowali na bieżąco.

Zdaniem bukmacherów (Fortuna) głównym kandydatem do zwycięstwa w konkursie drużynowym jest reprezentacja Niemiec (kurs: 2.50). Analitycy wysoko oceniają również szanse Austriaków (3.15). Nieco niżej stoją akcje zespołów Słowenii i Norwegii (po 6.50).

Oficjalnym rekordzistą skoczni w Wiśle jest Austriak Stefan Kraft. Obrońca Kryształowej Kuli podczas kwalifikacji do konkursu Pucharu Świata w 2013 roku poszybował na odległość 139 metrów.

O 15:30 ma rozpocząć się seria próbna przed zaplanowanym na 16:30 konkursem.

Transmisję z zawodów przeprowadzą Eurosport 1 (15:10), TVP1 (16:00), TVP Sport (15:15) oraz Player.pl.

Wyniki "na żywo" będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE Berkutschi >>

lub relacji LIVE FIS >>