Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

"Jestem w dobrej formie" - Stoch przed konkursami w Engelbergu

Kamil Stoch po krótkiej absencji spowodowanej niedyspozycją zdrowotną wrócił na rozbieg. 34-latek w piątkowych kwalifikacjach na Gross-Titlis-Schanze poszybował na 132. metr, co dało mu piątą notę łączną. - Bardzo chciałem tu przyjechać, ale odczuwam jeszcze zatoki - powiedział w piątkowy wieczór przed kamerą Skijumping.pl.


Trzykrotny mistrz olimpijski po raz ostatni skakał w minioną sobotę. Niedziela została spisana na straty wskutek zapalenia zatok. Z jakimi wrażeniami Stoch wrócił w piątek do hotelu po trzech skokach w Engelbergu? - Normalny dzień w robocie. To nie były pierwsze skoki po półrocznej przerwie. Nie zapomniałem jak się skacze - uspokaja 34-latek.

Stoch w poprzedni weekend po raz pierwszy tej zimy wskoczył na pucharowe podium. - Jestem w dobrej formie. Tak czuję się od początku sezonu. Brakowało mi solidnego weekendu, by utwierdzić się w tym i otrzymać informację zwrotną w postaci odległości oraz wyników. Dobrych skoków nie brakowało. Klingenthal pokazało mi, że wszystko jest w porządku - komentuje.

- Dolegliwości związane z zatokami? Robiłem, co mogłem. Nie jest tak, że już jestem w stu procentach zdrowy i czuję się świetnie. Czuję się na tyle dobrze, że mogę skakać. Bardzo chciałem tu przyjechać, nie ryzykując zdrowia. Doprowadziłem się do takiego stanu, że jest stabilnie, ale odczuwam jeszcze pozapychane zatoki i nadal mówię trochę przez nos - zwraca uwagę dwukrotny triumfator zawodów z cyklu Pucharu Świata w Engelbergu.

Korespondencja z Engelbergu, Dominik Formela